13 grudnia 2020 roku ice speedway po raz pierwszy zagościł w Arenie Lodowej. Po mistrzostwo Europy sięgnął wtedy Dmitrij Soliannikow, który był bezbłędny. Drugie miejsce zajął Konstantin Kolenkin, a Nikita Tołoknow trzeci. Kolejna edycja miała zostać przeprowadzona w marcu.
Ostatecznie jednak data zawodów została zmieniona. Turniej finałowy przełożono na 4 grudnia. Bez zmian pozostaje gospodarz imprezy.
- To jedyna rozsądna w tym momencie decyzja. Główne jej powody to utrzymująca się sytuacja pandemiczna i związany z tym brak możliwości bezpośredniego udziału kibiców w imprezie - powiedział Marcin Skabowski, prezes organizującego zawody Stowarzyszenia Żuraw Gdańsk w rozmowie ze speedwayevents.pl.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Czy start ligi należy przełożyć, jeśli kibice nie będą mogli wejść na trybuny? Reprezentanci Polski komentują
Organizatorzy mają nadzieję, że pod koniec roku sytuacja związana z pandemią ulegnie zmianie.
- Stąd zmiana w kalendarzu. Liczymy, że w grudniu wszystko się unormuje i znów obejrzymy w Arenie Lodowej zawody na wysokim poziomie - dodał Piotr Szymański, przewodniczący Komisji Wyścigów Torowych FIM Europe.
Czytaj także:
- Zdunek Wybrzeże Gdańsk chce wyjść z impasu. To pierwsza taka sytuacja w historii klubu!
- Czy Josh Grajczonek znowu zrezygnuje z Abramczyk Polonii? Jerzy Kanclerz komentuje
Czy interesujesz się ice speedwayem? 
