Na środowym treningu pojawili się niemal wszyscy żużlowcy mistrzów Polski, w tym Jason Doyle i Emil Sajfutdinow. Zabrakło z kolei Jaimona Lidseya, który do Polski ma przylecieć w niedzielę, a do drużyny dołączy w przyszłym tygodniu.
- Tor jest przygotowany idealnie, lepszego nie mogliśmy sobie wymarzyć. Zachowuje się jak w środku sezonu - przyznał dla elka.fm młodzieżowiec Fogo Unii Leszno, Kacper Pludra.
Janusz Kołodziej dodał, że jak na pierwszy trening po zimowej przerwie nawierzchnia na stadionie im. Alfreda Smoczyka była... aż za dobra. Toromistrz Jan Choroś ewidentnie wykonał dobrą robotę.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Bogate zakupy u Patryka Dudka. Żużlowiec Falubazu nie odczuł, żeby zrobiło się taniej
W czwartek w Lesznie nie ma już być co prawda tak ciepło jak w środę (prognozy przewidują temperaturę 7 stopni Celsjusza, w środę było 17), jednak - co najważniejsze - niezapowiadane są opady. To daje nadzieję na przeprowadzenie kolejnego treningu.
Fogo Unia Leszno zainauguruje nowy sezon PGE Ekstraliga 4 kwietnia, domowym meczem z Moje Bermudy Stalą Gorzów.
Zobacz też:
Żużel. Rafał Karczmarz zabrał głos. Mówi o nagannym zachowaniu, wielkim wstydzie i swoich ustaleniach z klubem
Szykuje się kolejny pozew w polskim żużlu. Jerzy Synowiec chce iść do sądu z prezesem PGE Ekstraligi