Przegląd kadr i nowości przed startem PGE Ekstraligi

WP SportoweFakty / PGE Ekstraliga Żużlowa
WP SportoweFakty / PGE Ekstraliga Żużlowa

8 drużyn, 64 mecze, a w ich ramach 960 wyścigów. To wszystko czeka na kibiców w nowym sezonie PGE Ekstraligi. Mistrzowskiego tytułu bronić będzie FOGO Unia Leszno.

W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywki PGE Ekstraligi zainaugurowane zostaną 3 kwietnia (sobota), a pierwsza runda dokończona będzie dzień później. Pierwszy mecz PGE Ekstraligi odbędzie się w Lublinie, gdzie miejscowy MOTOR podejmie ELTROX WŁÓKNIARZA Częstochowa (pierwszy wyścig zawodów o godz. 18:00, a przedmeczowe studio TV od godz. 17:00 w Eleven Sports 2). Tego samego dnia ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM Grudziądz rozegra spotkanie z BETARD SPARTĄ Wrocław (studio TV od godz. 20:15, pierwszy wyścig o godz. 20:30 w Eleven Sports 2).

W niedzielę EWINNER APATOR Toruń zmierzy się z FALUBAZEM Zielona Góra (studio TV od godz. 16:00, a pierwszy wyścig od godz. 16:30), a potem FOGO UNIA Leszno podejmie MOJE BERMUDY STAL Gorzów (pierwszy wyścig o godz. 19:15, a studio od godz. 18:45). Oba mecze transmitować będzie nSport+.

Co nowego w PGE Ekstralidze?

W sezonie 2021 czeka nas kilka zmian w organizacji i regulaminie rozgrywek PGE Ekstraligi:

- w każdej drużynie pod numerem 1-5 lub 9-13 musi być zgłoszony jeden zawodnik krajowy lub obcokrajowiec do lat 24
- w składzie każdej drużyny może być zgłoszony jeden zawodnik biorący udział w danych zawodach jako „gość” (wyłącznie w przypadku, gdy u co najmniej jednego zawodnika spośród pięciu z najwyższymi średnimi w składzie stwierdzony zostanie pozytywny wynik na obecność koronowirusa COVID-19)
- na wybranych meczach PGE Ekstralig będzie obowiązywał elektroniczny pomiar czasu i telemetria (statystyki wzbogacające m.in. prezentowane w oficjalnej aplikacji mobilnej PGE Ekstraligi)
- Istnieje możliwość korzystania z dwóch modelów kombinezonów (kevlarów) tzw. domowego i wyjazdowego
- taśma startowa musi być wykonana z materiału łatwo zrywalnego, przeszywana na łączeniach między polami startowymi (minimum trzy zszycia na całej długości), co pozwoli na zwiększenia bezpieczeństwa żużlowców podczas zrywania taśmy

Przegląd kadr drużyn PGE Ekstraligi

FOGO Unia Leszno – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Jason Doyle
Odeszli: Dominik Kubera, Bartosz Smektała
Trener: Piotr Baron

W drużynie prowadzonej przez Piotra Barona doszło do trzech ważnych zmian kadrowych, a przede wszystkim rotacji w kategorii juniorów. Niewątpliwie ważnym wzmocnieniem powinien być Jason Doyle.

MOJE BERMUDY Stal Gorzów – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Kamil Nowacki (powrót z wypożyczenia), Marcus Birkemose, Martin Vaculik.
Odeszli: Krzysztof Kasprzak, Niels Kristian Iversen, Mateusz Bartkowiak
Trener: Stanisław Chomski

Wicemistrzowie Polski z Gorzowa mocno przemeblowali kadrę. Podopieczni Stanisława Chomskiego mają przede wszystkim nowego zawodnika: Martina Vaculika. Zespół opuścili Kasprzak i Iversen oraz Bartkowiak.

BETARD Sparta Wrocław – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Artem Laguta, Mateusz Panicz (powrót z wypożyczenia)
Odeszli: Max Fricke, Wiktoria Garbowska, Bartosz Curzytek, Mateusz Gzyl (wypożyczenia)
Trener: Dariusz Śledź

We Wrocławiu można mówić o kadrowej rewolucji, bo jeśli do drużyny dołącza prawdziwa ligowa gwiazda, a taką jest na pewno Artem Laguta, to aspiracje muszą być wysokie. Z zespołu ubył przede wszystkim Max Fricke, brakuje też Maksyma Drabika, a niezmiennie liderami powinni być Tai Woffinden i Maciej Janowski.

FALUBAZ Zielona Góra – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Matej Zagar, Max Fricke, Vaclav Milik, Kacper Grzelak
Odeszli: Antonio Lindbaeck (koniec kariery), Michael Jepsen Jensen, Norbert Krakowiak, Martin Vaculik
Trener: Piotr Żyto

Dużo zmian w zespole prowadzonym przez Piotra Żyto. Począwszy od utraty Vaculika, przez korekty w kierownictwie drużyny (Tomasza Walczaka zastąpił Marek Mróz), a skończywszy na juniorach, którzy albo zakończyli starty w kategorii U21, albo odeszli. Są jednak nowi żużlowcy, solidni Zagar i Fricke, a przede wszystkim: Patryk Dudek i doświadczony Piotr Protasiewicz.

ELTROX Włókniarz Częstochowa – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Bartosz Smektała, Kacper Woryna, Jonas Jeppesen
Odeszli: Jason Doyle, Paweł Przedpełski, Rune Holta
Trener: Piotr Świderski

Pod Jasną Górą Piotr Świderski ma praktycznie połowę nowego zespołu, jeśli brać pod uwagę kluczowe zmiany transferowe. Pozyskanie Bartosza Smektały, Kacpra Woryny i Jonasa Jeppesena to ogromne wzmocnienie. Nie można jednak zapomnieć o „stratach”, a wśród nich na plan pierwszy wysuwa się odejście Jasona Doyle`a. W zespole zostali Leon Madsen, Fredrik Lindgren oraz Jakub Miśkowiak.

MOTOR Lublin – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Dominik Kubera (bez potwierdzonej przynależności klubowej), Krzysztof Buczkowski, Mateusz Cierniak, Mark Karion
Odeszli: Matej Zagar, Jakub Jamróg, Paweł Miesiąc, Oskar Bober, Viktor Trofymov
Menedżer: Jacek Ziółkowski

W Lublinie nie można mówić o stagnacji. Jacek Ziółkowski i Maciej Kuciapa przed sezonem 2021 postawili wraz z zarządem klubu na żużlowców sprawdzonych (Grigorij Laguta, Mikkel Michelsen lub Jarosław Hampel), ale też wzmocnili zespół w każdej formacji. Najgłośniejszym echem w ruchach odbiło się pozyskanie Dominika Kubery (póki co niepotwierdzona przynależność klubowa).

ZOOLESZCZ DPV LOGISTIC GKM Grudziądz – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Krzysztof Kasprzak, Norbert Krakowiak, Mateusz Bartkowiak
Odeszli: Artem Laguta, Krzysztof Buczkowski, Marcin Turowski
Trener: Janusz Ślączka

Nowy trener Janusz Ślączka będzie miał w Grudziądzu nowy skład. Bez lidera Artema Laguty, a także wychowanka Krzysztofa Buczkowskiego, ale za to z byłym wicemistrzem świata Krzysztofem Kasprzakiem i pozyskanymi młodymi zawodnikami z Gorzowa i Zielonej Góry.

EWINNER Apator Toruń – najważniejsze zmiany:
Przyszli: Robert Lambert, Paweł Przedpełski, Karol Żupiński
Odeszli: Viktor Kulakov, Ryan Douglas
Trener: Tomasz Bajerski

Beniaminek PGE Ekstraligi wzmocnił każdą formację, ale przede wszystkim nadal będzie korzystał z duetu braci Holderów. Powrócił do Torunia Paweł Przedpełski, a z Gdańska pozyskano zdolnego juniora Karola Żupińskiego. Nie można też zapomnieć o Robercie Lambercie.

Komentarze (0)