Żużel. Fakty i liczby. Skuteczność Zmarzlika niebotyczna. Holder punktuje cały czas

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Tylko w 2 z 21 biegów w tym sezonie PGE Ekstraligi znalazł pogromcę Bartosz Zmarzlik. Nieźle spisuje się unikający zer Chris Holder. Kacper Woryna i Krzysztof Buczkowski śrubują niechlubną serię. Oto fakty i liczby po ostatnich meczach.

Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po ostatnich spotkaniach PGE Ekstraligi.

***

1 - podczas niedawnego meczu w Zielonej Górze taśmy w biegu nominowanym dotknął Wiktor Lampart. Dla juniora Motoru Lublin to pierwsze tego typu przewinienie w karierze ekstraligowej.

2 - tyle drużyn ma na ten moment w swoim składzie trzech zawodników ze średnią biegową równą lub przekraczającą 2,000. To Moje Bermudy Stal Gorzów (Bartosz Zmarzlik, Martin Vaculik, Anders Thomsen) i eWinner Apator Toruń (Robert Lambert, Jack HolderChris Holder). Pod uwagę bierzemy tylko tych sklasyfikowanych jeźdźców.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Kibice pytają, kiedy Dowhan znowu będzie prezesem Falubazu. Co na to sam zainteresowany?

3 - tylu zawodników nie zanotowało jeszcze w tym roku wyścigu, w którym by nie zdobyli przynajmniej punktu. W tym gronie są: Bartosz Zmarzlik, Chris Holder i Emil Sajfutdinow.

10 - tyle razy w sumie zawodnikiem zastępowanym był już na ekstraligowej scenie pechowy ostatnimi czasy Tai Woffinden. W tym roku miało to miejsce w 2 meczach. Poprzednie takie sytuacje miały miejsce w latach 2012 (3), 2019 (3) i 2020 (2).

17 - od tylu wyścigów, licząc ten (16) i poprzedni (1) ligowy sezon, indywidualnej wygranej nie może odnotować Kacper Woryna. Ostatni raz udało mu się to 14 września.

26 - od tylu biegów trwa z kolei impas w osiąganiu solowych zwycięstw u Krzysztofa Buczkowskiego. W 2020 roku było to 13 startów, w tym też jest ich już 13. Po raz ostatni grudziądzanin mijał linię mety na czele stawki 16 sierpnia.

30 - tyle spotkań w PGE Ekstralidze w karierze ma uzbieranych Robert Lambert.

31 - jak już WP SportoweFakty informowały przed kilkoma dniami, tyle lat czekał Motor Lublin na wygraną w meczu ligowym w Zielonej Górze. Od 1990 roku przegrał przy Wrocławskiej 10 spotkań z miejscowym zespołem. Niedawno w końcu przełamał się i pokonał Falubaz (46:44).

35 - tyle punktów w dwóch ostatnich ligowych występach na torze w Częstochowie zdobył Artiom Łaguta. Rosjanin przed rokiem wywalczył pod Jasną Górą duży komplet 18 punktów. Teraz jechał po taki sam rezultat, ale w ostatnim starcie ukończył jazdę na drugim miejscu.

54 - tyle wyścigów w PGE Ekstralidze w życiu ma za sobą Wiktor Jasiński i jeszcze w żadnym nie triumfował. Junior Moje Bermudy Stali wciąż więc czeka na swoją pierwszą trójkę.

93,7 - taki procent możliwych punktów do zdobycia przez siebie w tym sezonie osiągnął w dotychczasowych meczach Bartosz Zmarzlik. Indywidualny mistrz świata zainkasował 59 na 63 punkty, a ma jeszcze zdobyte 2 bonusy. Coś niesamowitego.

120 - w tylu spotkaniach na różnych poziomach rywalizowały drużyny z Częstochowy i Wrocławia, co jest absolutnym rekordem polskiej ligi. Nieco lepszy bilans ma Włókniarz, który wygrał 61 razy. Sparta z kolei okazywała się lepsza 56 razy. Ponadto 3 razy padł remis.

200 - tyle meczów w ekstraligowej karierze ma na swoim koncie Patryk Dudek.

315 - tyle wygranych wyścigów we wszystkich 1523 w PGE Ekstralidze w karierze ma Adrian Miedziński. Torunianin startuje na tym szczeblu od roku 2002.

350 - tyle razy drugi do mety w najwyższej lidze w Polsce dojeżdżał kolega klubowy wspomnianego wyżej "Miedziaka", Chris Holder. Australijczyk ma w dorobku 1161 biegów.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Żużel w hali. Blisko dwie dekady temu BSI podjęło się takiej próby w Hamar w Norwegii
Rezerwy taktyczne z obu stron? Stal dokonała tego samego co rok temu Motor

Źródło artykułu: