Żużel. ROW Rybnik czekał na to od 1979 roku. Niechlubna seria wreszcie przerwana

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Gomólski i Michael Jepsen Jensen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Gomólski i Michael Jepsen Jensen

Dużych emocji dostarczyło niedzielne spotkanie eWinner 1. Ligi w Bydgoszczy. ROW Rybnik w końcówce wyrwał Abramczyk Polonii zwycięstwo z rąk. Dla śląskiego klubu to wielki moment. Na wygraną z tym rywalem na jego torze czekał od 1979 roku.

Przed 42 laty w elicie padł niecodzienny wynik 57,5:50,5 dla gości z Górnego Śląska, których barw bronili tacy znakomici zawodnicy jak choćby Piotr Pyszny czy Andrzej Tkocz. Po stronie bydgoskiej ścigali się natomiast m.in. Henryk Glücklich czy Marek Ziarnik. Od tamtego czasu ROW Rybnik przegrywał już seryjnie w Bydgoszczy i do niedzieli licznik wynosił aż 20 takich meczów. Do spotkań o punkty dochodziło zarówno w najwyższej lidze, jak i na jej zapleczu.

Rybniczanom nie udawało się wygrywać nawet wtedy, gdy poważnie liczyli się w kraju i gdy akurat kończyli zmagania w Drużynowych Mistrzostwach Polski wyżej od bydgoszczan. Tak było przede wszystkim w latach 80. XX wieku. ROW plasował się na lepszym miejscu od Polonii w sezonach 1980-1981, 1984 i 1988-1989. Mimo to nie udawało mu się zwyciężyć z tym wymagającym przeciwnikiem na wyjeździe. Najbliżej było w roku 1989, gdy padł wynik 47:43.

W kolejnych dziesięcioleciach do starć tych ośrodków dochodziło rzadziej, bo Gryfy długo jeździły wśród najlepszych, a Rekiny (później przez lata jako RKM) na niższym szczeblu. W 2008, 2011 i 2014-2015 do potyczek dochodziło na poziomie pierwszej ligi, która była zapleczem Ekstraligi. Tutaj także przy Sportowej za każdym razem górą byli biało-czerwoni.

Przed dwoma dniami w 6. rundzie eWinner 1. Ligi niewiele brakowało i Abramczyk Polonia Bydgoszcz przedłużyłaby swoją imponującą domową serię z ROW-em. Przed biegami nominowanymi prowadziła już 42:36. Przyjezdni nie poddali się i decydujące gonitwy wygrali po 5:1. Miejscowi wypuścili zwycięstwo z rąk i skomplikowali sobie sytuację w walce o miejsce w fazie play-off, do której chcieliby przecież w tym roku bardzo awansować.

Mecz po meczu w Bydgoszczy pomiędzy Polonią a ROW-em w latach 1979-2021:

SezonPoziom*WynikPolonia na koniec sezonuROW na koniec sezonu
2021 1. Liga 44:46 (trwa) (trwa)
2015 1. Liga 48:41 4. 3.
2014 1. Liga 58:32 5. 7.
2011 1. Liga 59:31 1. (awans) 6.
2008 1. Liga 56:37 1. (awans) 6.
2006 Ekstraliga 70:20 3. (brąz) 8. (spadek)
2004 Ekstraliga 54:36 6. 8. (spadek)
2004 Ekstraliga 59:31
1993 1. Liga 67:23 2. (srebro) 9. (spadek)
1991 1. Liga 43:35 5. 8. (spadek)
1990 1. Liga 57:32 3. (brąz) 2. (srebro)
1990 1. Liga 48:42
1989 1. Liga 47:43 7. 3. (brąz)
1988 1. Liga 48:42 3. (brąz) 2. (srebro)
1987 1. Liga 61:29 2. (srebro) 6.
1986 1. Liga 33:21 2. (srebro) 8.
1985 1. Liga 51:39 4. 6.
1984 1. Liga 56:34 8. 4.
1982 1. Liga 50:40 8. 10. (spadek)
1981 1. Liga 47:42 9. 8.
1980 1. Liga 60:48 5. 2. (srebro)
1979 1. Liga 50,5:57,5 8. 6.

*ostatnich pięć meczów w ramach 1. Ligi będącej drugim poziomem, tj. po Ekstralidze

CZYTAJ WIĘCEJ:
Adrian Gała przekazał świetne wieści. Wiadomo, kiedy wróci do jazdy w lidze
Polonia - ROW. Gomólski odżył przy Cieślaku. Zengota przeprasza kibiców [NOTY]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie miało prawa się udać! Niesamowity trik gwiazdy

Źródło artykułu: