Żużel. Cztery "dwucyfrówki" Wilków, bezradni tarnowianie błądzili jak we mgle [NOTY]

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Andrzej Lebiediew na prowadzeniu

Oceniamy zawodników po meczu Cellfast Wilków Krosno z Unią Tarnów, zakończonym imponującym zwycięstwem gospodarzy 60:30. W zwycięskiej ekipie najskuteczniejszy był Tobiasz Musielak, a w szeregach gości najwięcej punktów zgromadził Rohan Tungate.

Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:

Tobiasz Musielak 5+. Kolejny raz był liderem Wilków. Niemal bezbłędny - jedyny punkt stracił w ostatnim biegu, przegrywając z Tungatem, ale wtedy już dawno było po meczu. Najlepszy zawodnik eWinner 1. Ligi udowadnia, że postawienie na niego było właściwym ruchem działaczy z Krosna. Oddania go mogą natomiast chyba żałować w Toruniu.

Mateusz Szczepaniak 5-. Zawodnik ten z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. Bardzo dobry na starcie, nie popełniał błędów na trasie. Dzięki jego lepszej postawie drużyna z Krosna może mieć z niego sporo pożytku w nadchodzących pojedynkach.

Patryk Wojdyło 5-. Kolejny dobry występ zawodnika na pozycji do lat 24 w zespole gospodarzy. Kibicom zaimponował przede wszystkim walką do końca w jednym wyścigu i pokonaniem na ostatnim łuku Iversena. Wprawdzie w pierwszym biegu linię mety minął jako ostatni, ale w pozostałych czterech nie stracił punktu z żadnym rywalem.

ZOBACZ WIDEO Michelsen testował nowy typ silnika. Mówi o różnicach między nim a GM

Vaclav Milik 3-. Najsłabszy wśród seniorów gospodarzy. Widać, że nadal czegoś mu brakuje. Jeśli tylko i on wróciłby na właściwe tory, lider rozgrywek mógłby być jeszcze mocniejszy. Słabsze pierwsze dwa starty, w kolejnych dwukrotnie wygrywał podwójnie z kolegą z drużyny.

Andrzej Lebiediew 5. Świetny weekend reprezentanta Łotwy. Najpierw w sobotę uzyskał awans do cyklu SEC, a w niedzielę był bez wątpienia jednym z liderów krośnieńskiej drużyny. W jego pierwszym był "piekielnie" szybki i o ponad pół sekundy poprawił rekord krośnieńskiego toru. Później dalej jeździł na wysokim poziomie, dzięki czemu zakończył zawody z drugim po Musielaku wynikiem pod względem skuteczności.

Jakub Janik 4-. Jedna z większych niespodzianek tego spotkania. Gdy większość spodziewała się, że to tarnowianie będą rozdawać karty w biegu juniorskim, Janik świetnie wyszedł ze startu i pognał do przodu po trzy punkty. Później jeszcze pokonał Dawida Rempałę i zdobył kolejne "oczko" na pechu Iversena. Z pewnością pokazał, że warto w niego zainwestować i przynajmniej na krośnieńskim owalu może osiągać dobre wyniki.

Bartosz Curzytek 2. Wydawać by się mogło, że to on będzie lepszym z młodzieżowców gospodarzy, w niedzielę było jednak odwrotnie. W pierwszym biegu pokonał Rempałę, w kolejnym zdobył punkt "na trupie", czyli na defekcie jadącego na drugim miejscu Artura Mroczki.

Aleks Rydlewski bez oceny. Nie wyjechał na tor.

Noty dla zawodników Unii Tarnów:

Artur Mroczka 2. Słaby występ tego zawodnika, choc w szóstym biegu spotkania miał sporo pecha. Gdy jechał na drugim miejscu zdefektował jego najlepszy motocykl. W dalszej części meczu nie był w stanie nawiązać walki z rywalami, dwukrotnie przegrywając podwójnie.

Ernest Koza 3-. Zawodnik, który przed laty startował w zespole miejscowego KSM-u Krosno walczył, jednak nie był w stanie zapisać więcej niż 7 punktów przy swoim nazwisku. Momentami był szybki, ale krośnieński tor w tym spotkaniu nie za bardzo pozwalał na nawiązanie walki na dystansie. Wystąpił w ostatnim biegu dnia, w którym linię mety jedyny raz w tym spotkaniu minął na końcu stawki.

Niels-Kristian Iversen 2. Zdecydowanie największa niespodzianka in minus w zespole gości. Duńczyk startował na torze w Krośnie pierwszy raz, jednak zawodnik tej klasy nie powinien tym usprawiedliwiać tak słabej postawy. W drugim starcie prowadził przez cały bieg, a na ostatnim wirażu dał się wyprzedzić Wojdyle. Po dwóch drugich miejscach zanotował upadek na drugim łuku. W kolejnych biegach przyjeżdżał na metę ostatni.

Oskar Bober 2. Swoje punkty na rywalach zdobywał tylko w starciu z młodzieżowcem. Próbował walczyć, ale na niewiele się to zdało. O tym czy pojawi się po raz kolejny na pozycji zawodnika do lat 24 w Unii Tarnów, sztab szkoleniowy zdecyduje w najbliższych dniach.

Rohan Tungate 3. Lider drużyny gości i jedyny zawodnik, który w jej szeregach potrafił wygrać bieg w Krośnie. Niestety dla niego miało to miejsce tylko raz. Po upadku w Danii, po którym tydzień temu pauzował, w niedzielę zapoznał się również z nawierzchnią krośnieńskiego owalu po tym, jak pojechał za szeroko i zahaczył o bandę. W kolejnym starcie zanotował defekt. W przekroju całego spotkania był najbardziej waleczny z gości, jednak zakończył je z 8 punktami i bonusem, co z pewnością go nie zadowala. On również debiutował na torze Wilków.

Dawid Rempała 1. Dwa razy linię mety mijał jako ostatni. W trzecim starcie został z rezerwy taktycznej zastąpiony przez Przemysława Koniecznego i nie pojawił się więcej na torze.

Przemysław Konieczny 2+. Pokonał rywala w biegu młodzieżowym oraz w jednym z późniejszych wyścigów. Z pewnością liczył jednak na zwycięstwo w wyścigu numer 2, a tego po raz kolejny nie udało mu się osiągnąć. Na torze prezentował się jednak na pewno lepiej niż w poprzednim spotkaniu z Arged Malesą Ostrów Wlkp.

Piotr Świercz bez oceny. Nie wyjechał na tor

SKALA OCEN:
6 – fenomenalnie
5 – bardzo dobrze
4 – dobrze
3 – przeciętnie
2 – słabo
1 – bardzo słabo

Czytaj także:
Odrodzenie Kacpra Woryny. O poprawie zadecydowały szczegóły
Antonio Lindbaeck zmienił decyzję. Szwed wraca do ścigania!

Komentarze (0)