23 
Przed meczem obie drużyny się wzmocniły. Jako gość w SpecHouse PSŻ-cie pojechał Rafał Karczmarz, natomiast ekipa z Rzeszowa pozyskała Adriana Cyfera na zasadach wypożyczenia, a dodatkowo jako gość jechał junior eWinner Apatora Toruń, Kamil Marciniec.
Już początek spotkania przyniósł nieoczekiwane rozstrzygnięcia. Na tor podczas trwania wyścigu spadła taśma, którą "zgarnął" Rafał Karczmarz. Sędzia musiał przerwać wyścig, na szczęście nic nikomu się nie stało. Po chwili na prowadzenie wyszli goście, którzy wygrali podwójnie bieg młodzieżowców. Błysnął Mateusz Majcher, który później potrafił potwierdzić wysoką formę.
O ile juniorzy klubu z Rzeszowa byli zdecydowanie lepsi, to wśród seniorów już dominowali zawodnicy prowadzeni przez Piotra Palucha. Szczególnie dobrze prezentowali się Lars Skupień, Jonas Seifert-Salk i Kevin Woelbert, którzy po dwóch seriach jechali na komplet punktów.
Janusz Kołodziej miał braki mocy na wyjściach z łuku. Wiadomo, dzięki czemu to się zmieniło
Po 7. biegu było 25:17, trener Michał Widera wytrzymał jednak ciśnienie i nie dokonał roszad taktycznych - z drugiej strony nie miał kogo wystawiać, gdyż poza juniorem, każdy prezentował się mocno przeciętnie. Przyniosło to krótkofalowy skutek, przebudził się słabo spisujący się od początku meczu Adrian Cyfer, a goście z Podkarpacia zmniejszyli straty. W 10. biegu doszło do groźnej sytuacji. W prowadzącego Mateusza Majchera zbyt ostro wjechał Lars Skupień, który nie tylko został wykluczony, ale również otrzymał żółtą kartkę.
W 7R Stolaro Stali brakowało zawodników, którzy mogliby zrobić różnice na torze, a Majcher po tym, jak upadł wygrywając indywidualnie trzeci wyścig już nie pojawił się na torze. Gdy w 11. biegu Rafał Karczmarz wraz z Jonasem Seifertem-Salkiem wygrali podwójnie z Hubertem Łęgowikiem i Adrianem Cyferem było już 38:28, a kropkę nad "i" gospodarze postawili przed biegami nominowanymi, wygrywając kolejny raz 5:1.
Ostatnie dwa wyścigi, to zwieńczenie "demolki", jaką w Poznaniu sprawił rywalowi z Rzeszowa SpecHouse PSŻ. Symboliczna sytuacja miała miejsce w 14. biegu, gdzie obaj rzeszowianie założyli białe kaski tak, jakby wywieszali już białą flagę, chcąc jak najszybciej rozjechać się do domów. Mecz zakończył się wynikiem 56:34 i ekipa z Poznania może cieszyć się z dobrze wykonanej roboty. Na Podkarpaciu mają natomiast do wyciągnięcia wiele wniosków.
Punktacja:
SpecHouse PSŻ Poznań - 56 pkt.
9. Rafał Karczmarz - 12 (0,3,3,3,3)
10. Matias Nielsen - 7+2 (2,2*,1,2*)
11. Lars Skupień - 11+1 (3,3,w,3,2*)
12. Jonas Seifert-Salk - 10+4 (2*,2*,2,2*,2*)
13. Kevin Woelbert - 14 (3,3,2,3,3)
14. Kacper Kłosok - 1 (d,1,0)
15. Szymon Szwacher - 1 (1,0,0)
7R Stolaro Stal Rzeszów - 34 pkt.
1. Hubert Łęgowik - 5+2 (1*,1*,2,1,0)
2. Adam Ellis - 6 (1,2,0,2,1)
3. Tim Soerensen - 3 (2,0,1,0,w)
4. Adrian Cyfer - 5 (d,1,3,d,1)
5. Ilja Czałow - 3 (w,1,1,1)
6. Mateusz Majcher - 9 (3,3,3)
7. Kamil Marciniec - 3+2 (2*,0,1*)
Bieg po biegu:
1. (67,50) Skupień, Soerensen, Łęgowik, Karczmarz - 3:3 - (3:3)
2. (68,06) Majcher, Marciniec, Szwacher, Kłosok (d4) - 1:5 - (4:8)
3. (67,87) Woelbert, Seifert-Salk, Ellis, Czałow (w/su) - 5:1 - (9:9)
4. (68,06) Majcher, Nielsen, Kłosok, Cyfer (d2) - 3:3 - (12:12)
5. (67,94) Skupień, Seifert-Salk, Cyfer, Soerensen - 5:1 - (17:13)
6. (67,78) Woelbert, Ellis, Łęgowik, Szwacher - 3:3 - (20:16)
7. (68,19) Karczmarz, Nielsen, Czałow, Marciniec - 5:1 - (25:17)
8. (68,41) Cyfer, Woelbert, Soerensen, Kłosok - 2:4 - (27:21)
9. (67,19) Karczmarz, Łęgowik, Nielsen, Ellis - 4:2 - (31:23)
10. (--,--) Majcher, Seifert-Salk, Czałow, Skupień (w/su) - 2:4 - (33:27)
11. (67,37) Karczmarz, Seifert-Salk, Łęgowik, Cyfer (d2) - 5:1 - (38:28)
12. (66,80) Skupień, Ellis, Marciniec, Szwacher - 3:3 - (41:31)
13. (68,09) Woelbert, Nielsen, Czałow, Soerensen - 5:1 - (46:32)
14. (66,92) Karczmarz, Seifert-Salk, Cyfer, Soerensen (w/2 min.) - 5:1 - (51:33)
15. (67,47) Woelbert, Skupień, Ellis, Łęgowik - 5:1 - (56:34)
NCD: 66,80 - uzyskał Lars Skupień w XII biegu.
Sędzia: Ryszard Bryła.
Widzów: ok. 800.
Startowano według I zestawu.
Czy tak wysoka wygrana SpecHouse PSŻ-u jest niespodzianką? 
