Żużel. Betard Sparta - ZOOleszcz DPV Logistic GKM: wrocławianie nie biorą jeńców. W Grudziądzu nie ma drużyny [NOTY]

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maciej Janowski
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maciej Janowski

Mecz przeciwników dwóch różnych kategorii - tak wyglądało starcie Betard Sparty Wrocław z ZOOleszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz (63:27). Gospodarze są monolitem. Z kolei goście na tę chwilę nie stanowią drużyny, sam Nicki Pedersen to za mało.

Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław:

[b]

Gleb Czugunow 3[/b]. Najsłabsze ogniwo Betard Sparty w piątkowym meczu. Nie imponował startami, a na trasie zdarzało mu się przeszkadzać kolegom z zespołu. Grudziądzcy seniorzy zdobywali punkty głównie na nim. Fanom pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce wróci na poziom prezentowany przy okazji spotkania z Moje Bermudy Stalą Gorzów.

Tai Woffinden 6. Wraca do wysokiej formy. Nawet jeśli przegrał start, to na trasie potrafił odpowiednio "zamęczyć" rywala, aż w końcu uginał się pod jego presją. Rywal z Grudziądza nie postawił wysoko poprzeczki, ale płatny komplet punktów w wykonaniu trzykrotnego mistrza świata może cieszyć.

Daniel Bewley 5. Może nie było kompletu punktów, jak tydzień wcześniej w Zielonej Górze, ale młody Brytyjczyk wyraźnie przeżywa swoje lepsze chwile we Wrocławiu. Wygląda na to, że Betard Sparta ma w tej chwili najlepszego zawodnika U24 w całej PGE Ekstralidze. To zaskoczenie, bo wydawało się, że prym w lidze pod tym względem wiódł będzie inny żużlowiec z Wysp - Robert Lambert.

ZOBACZ WIDEO Oto kandydat do jazdy w finale! Jabłoński mówi o nim samych superlatywach, a innym każe brać przykład

Artiom Łaguta 5. Z trójki liderów Betard Sparty, to właśnie Rosjanin miał największe problemy. W przeciwieństwie do Woffindena czy Janowskiego nie był w stanie na trasie wyprzedzić rywali z byłej drużyny. Nad tym Łaguta musi popracować, bo gdy do Wrocławia przyjedzie mocniejsza ekipa, to wymówek nie będzie.

Maciej Janowski 6. - Nie można mieć wszystkiego - mówił w telewizyjnym wywiadzie o swoich przegrywanych startach, ale gdyby dobrze wychodził spod taśmy, to dojeżdżałby do mety okrążenie przed konkurentami. Janowski jest w życiowej formie i oglądanie go niezmiernie cieszy oko. Co ciekawe, piątkowy pojedynek był kolejnym, w którym nie udało mu się zdobyć czystego kompletu punktów.

Michał Curzytek 3. W biegu juniorów zrobił swoje, podobnie jak w kolejnej gonitwie, gdy znów ograł młodzieżowca z Grudziądza. Do pełni szczęścia zabrakło zdobycia jakiegoś punktu na seniorze GKM-u, którzy w piątek nie należeli do najszybszych.

Przemysław Liszka 4. Powoli wraca na dobre tory po niemrawej inauguracji sezonu. Wygrał wyścig młodzieżowy, później był w stanie utrzymać za swoimi plecami Pawlickiego, a nawet atakował Krakowiaka. Było dobrze.

Mateusz Panicz bez oceny. Nie startował.

Noty dla zawodników ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz:

Przemysław Pawlicki 2. Zaczął od zwycięstwa, co ratuje jego ocenę, ale później było już tylko gorzej. Trudno ocenić czy to kwestia sprzętu, ale od wybuchu słynnej już afery z tunerem Ryszardem Kowalskim jego wyniki wyraźnie się pogorszyły. Tymczasem GKM potrzebuje jego punktów, jeśli ma się utrzymać w PGE Ekstralidze.

Roman Lachbaum bez oceny. Nie startował.

Krzysztof Kasprzak 1. Trener Janusz Ślączka wiedział, że i tak we Wrocławiu meczu nie wygra, więc chciał sprawdzić w boju doświadczonego seniora. Po piątkowym starciu już wie, że Kasprzak najpewniej wiele punktów w tym sezonie nie zdobędzie. Pasywna jazda, szukanie przyczyny problemów w sprzęcie... Chyba lepiej budować w kolejnych spotkaniach Pawła Miesiąca.

Kenneth Bjerre 2. Na papierze jest jednym z liderów GKM-u, a we Wrocławiu nie zdołał wygrać ani jednego wyścigu. Przy jego nazwisku pojawiło się 7 punktów, ale warto popatrzyć w rozkład biegów Duńczyka. Zauważymy wtedy, że swoją zdobycz zawdzięcza przede wszystkim juniorom i kolegom z własnej ekipy.

Nicki Pedersen 4. Jedyny, który szarpał i potrafił rzucić rękawicę gospodarzom. Nawet jeśli finalnie zjeżdżał z mety pokonany, tak jak w gonitwie, w której zadziornie atakował go Bewley. Bez Pedersena piątkowy mecz byłby kompletnie do zapomnienia, a tak - kibice mogli zobaczyć trochę walki po stronie gości.

Denis Zieliński 1. Trzy wyścigi i trzy zera. To mówi wszystko.

Mateusz Bartkowiak 1. W kilku meczach pokazał, że ma talent, ale występu we Wrocławiu nie zaliczy do udanych. Zdobył tylko punkt z urzędu w biegu młodzieżowym.

Norbert Krakowiak 1. Pokazuje, że na pewno jest lepszą inwestycją niż Roman Lachbaum jako zawodnik U24. Jednak za walory estetyczne w żużlu punktów się nie przyznaje.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Peter Kildemand poznał diagnozę
Motor Lublin stawia na sprawdzone rozwiązanie

Komentarze (3)
avatar
Ghost
5.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czymcie się niebiesko-żółci z Grudziądza. Falubaz spadnie, pozbędziecie się Pawlickiego i KK, weźmiecie sobie Fricke może Dudka czy kogo tam jeszcze i powalczycie w przyszłym sezonie. 
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
5.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Weźcie ten relikt po ostafinskim zakończcie. Te noty to jakaś kompromitacja 
avatar
MolonLabe
5.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bjerre jednak lepiej się prezentował niż Pawlicki, więc ocena nieuzasadniona. Z Nickim i Krakowiakiem jeszcze coś pokazali. Krakowiak robi na strasznie trudnym terenie 3 pkt. w czterech biegach Czytaj całość