Żużel. ZKJ. Mateusz Świdnicki najlepszy w Zielonej Górze. Wyrównane zawody w pierwszym turnieju [RELACJA]

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: mecz Włókniarz - GKM
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: mecz Włókniarz - GKM

Mateusz Świdnicki zwyciężył w pierwszej rundzie Turnieju Zaplecza Kadry Juniorów. Zawodnik Eltrox Włókniarza Częstochowa zdobył 13 punktów. Tyle samo na swoim koncie zgromadził Wiktor Jasiński, który ostatecznie zawody ukończył na drugiej lokacie.

Rywalizację w Turnieju Zaplecza Kadry Juniorów rozgrywanego w Zielonej Górze zaplanowano na dwa dni. Drugi turniej odbędzie się jutro o godzinie 17:30.

O zwycięstwo w turnieju Mateusz Świdnicki musiał walczyć do samego końca z Wiktorem Jasińskim. Obaj zawodnicy zdobyli taką samą liczbę punktów, jednak junior Moje Bermudy Stali Gorzów zainkasował jedną trójkę mniej od swojego rywala, przez co musiał zadowolić się drugą lokatą.

Bardzo ciekawa walka o kolejne pozycje toczyła się za plecami prowadzącej dwójki. W rywalizacji o trzecie miejsce najlepszy okazał się Kacper Pludra, który wygrał trzy wyścigi, o jeden więcej od swojego rywala z równą ilością punktów, Wiktora Przyjemskiego.
Wyniki:

1. Mateusz Świdnicki (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 13 (3,1,3,3,3)
2. Wiktor Jasiński (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 13 (3,2,3,2,3)
3. Kacper Pludra (Fogo Unia Leszno) - 10 (0,3,1,3,3)
4. Wiktor Przyjemski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) - 10 (0,2,3,3,2)
5. Sebastian Szostak (Arged Malesa Ostrów) - 9 (3,3,0,3,0)
6. Fabian Ragus (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra) - 9 (1,3,2,0,3)
7. Mateusz Bartkowiak (ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz) - 9 (2,3,2,1,1)
8. Krzysztof Lewandowski (eWinner Apator Toruń) - 8 (2,1,2,1,2)
9. Damian Ratajczak (Fogo Unia Leszno) - 7 (3,t,1,2,1)
10. Karol Żupiński (eWinner Apator Toruń) - 7 (1,2,0,2,2)
11. Nile Tufft (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra) - 7 (1,2,1,1,2)
12. Kacper Grzelak (Arged Malesa Ostrów) - (2,1,1,0,1)
13. Mateusz Dul (Orzeł Łódź) - 5 (2,0,3,w,-)
14. Denis Zieliński (ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz) - 3 (0,0,0,2,1)
15. Krzysztof Sadurski (Fogo Unia Leszno) - 3 (1,d,2,d,0)
16. Kacper Mateusz Grzelak (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra) - 1 (1,0)
17. Jakub Poczta (Arged Malesa Ostrów) - 0 (0,w,0,w,-)
18. Jakub Osyczka (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra) - 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. Szostak, Lewandowski, Żupiński, Poczta
2. Świdnicki, Dul, Sadurski, Przyjemski
3. Ratajczak, Grzelak, Ragus, Zieliński
4. Jasiński, Bartkowiak, Tufft, Pludra
5. Szostak, Jasiński, Grzelak, Dul
6. Bartkowiak, Przyjemski, Lewandowski, Osyczka
7. Ragus, Tufft, Poczta (w), Sadurski (d)
8. Pludra, Żupiński, Świdnicki, Zieliński
9. Przyjemski, Ragus, Pludra, Szostak
10. Dul, Lewandowski, Tufft, Zieliński
11. Świdnicki, Bartkowiak, Grzelak, Poczta
12. Jasiński, Sadurski, Ratajczak, Ratajczak
13. Szostak, Zieliński, Bartkowiak, Sadurski (d)
14. Świdnicki, Jasiński, Lewandowski, Ragus
15. Pludra, Ratajczak, K.M.Grzelak (Dul w/2min), Poczta (w)
16. Przyjemski, Żupiński, Tufft, Grzelak
17. Świdnicki, Tufft, Ratajczak, Szostak
18. Pludra, Lewandowski, Grzelak, Sadurski
19. Jasiński, Przyjemski, Zieliński, Osyczka
20. Ragus, Żupiński, Bartkowiak, K.M.Grzelak

Przeczytaj także:
W Eskilstunie nie pojechali. Spotkanie Smederny z Lejonen Gislaved odwołane
Bauhaus-Ligan. Polski mecz w Malilli. Janowski bliski kompletu

ZOBACZ WIDEO Zmiana, która przyniosła efekt. Bartosz Smektała o tym co pomogło mu poprawić wyniki

Komentarze (4)
avatar
BVB 09
8.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wielkie brawa dla 16 letnich dzieciaków-Przyjemskiego,Lewandowskiego i Ratajczaka.Z tej trójki będziemy mieli pociechę przez wiele lat. 
avatar
Przecież to ja
8.06.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że Mariusz Staszewski zapanuje nad Pocztą zanim zrobi sobie krzywdę.Chłopak jest waleczny i ambitny,ale w ciągu dwóch dni zaliczył więcej upadków i kolizji niż niektórzy zawodnicy Czytaj całość
avatar
gorzowianin z Mazowsza
8.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny wynik Wiktora Jasińskiego pokazuje jak "zawalił" w meczu Stali gorzowskiej z Unią Leszno w Gorzowie. Oby to nie zdarzało się za często.