PGE IMME. Mateusz Cierniak przed życiową szansą i wejściem do czołówki PGE Ekstraligi?

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak

Młodzieżowiec Motoru Lublin, po bardzo udanym początku, otrzymał możliwość startu w PGE IMME im. Zenona Plecha, które odbędą się 18 czerwca na MotoArenie w Toruniu.

Młody debiutant z pewnością pokusi się o sprawienie kilku niespodzianek i udowodnienie, że już teraz jest w stanie walczyć z najlepszymi w PGE Ekstralidze. O młodym i ambitnym zawodniku pisze Sebastian Czobot dla speedwayekstraliga.pl.

W ostatnich meczach Mateusz Cierniak, oprócz biegów młodzieżowych, ma problem ze stabilna formą. Dobre występy jak w starciach z Marwis.pl Falubazem przeplata ze słabszymi, jak chociażby z ZOOleszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz. Być może na MotoArenie trafi z formą i pokusi się o niespodziankę i dobry wynik w zawodach.

Wyniki Mateusza Cierniaka w ostatnich pięciu meczach:
• 8 pkt (30.04 - Marwis.pl Falubaz Zielona Góra)
• 1+1 pkt (15.05 - ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz)
• 5 pkt (21.05 - eWinner Apator Toruń)
• 3+1 pkt (31.05 - Fogo Unia Leszno)
• 0 pkt (04.06 - Eltrox Włókniarz Częstochowa)

ZOBACZ WIDEO Apator ładnie przegrywa, ale nie ma z tego punktów. Przedpełski liczy teraz na bonusy

Ostatni raz na MotoArenie Mateusz Cierniak zaprezentował się 22 września zeszłego roku, w Turnieju Zaplecza Kadry Juniorów. Zdobył wtedy 14 punktów w pięciu startach i zdecydowanie wygrał całe zawody, ulegając jedynie w pierwszym biegu Sebastianowi Szostakowi. Utalentowany reprezentant Motoru Lublin z pewnością nie będzie faworytem zawodów w Toruniu, jednakże w tym sezonie już kilka razy udowodnił, że potrafi stawić czoła najlepszym.

Tor przy ulicy Pera Jonssona sprzyja walce, co w połączeniu z jego ofensywnym i odważnym stylem jazdy, powinno stanowić jego dodatkowy atut i szansę na pokazanie się z dobrej strony na tle elity światowego żużla. Z pewnością warto będzie obserwować poczynania tego zawodnika w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha.

Zobacz także:
Ranking juniorów PGE Ekstraligi. Włókniarz przekroczył granicę 100 punktów
PGE IMME jak Grand Prix. Creme de la creme w każdym wyścigu

Źródło artykułu: