12. sierpnia Piraci przegrali u siebie ze Swindon Robins 43:47, a tydzień później pokonali przed własną publicznością Ipswich Witches 53:40. "Chrispy" w każdym z tych spotkań wywalczył komplet 15 punktów. Te doskonałe wyniki Australijczyka w głównej mierze są efektem współpracy ze znanym tunerem - Peterem Johnsem. - W ciągu dwóch ostatnich tygodni podczas spotkań Piratów konsultowałem się z Peterem w zakresie ustawień silnika. Zostało dokonanych kilka zmian i teraz mój sprzęt spisuje się świetnie - powiedział Holder.
Sytuacja podopiecznych Neila Middleditcha wciąż jest dramatyczna, ponieważ nie mają oni już szans na obronę tytułu Drużynowego Mistrza Wielkiej Brytanii i zajmują obecnie przedostanie miejsce w tabeli Elite League. - Tor podczas meczu Wiedźmami wreszcie był porządnie przygotowany i pasował wszystkim naszym zawodnikom. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa i mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej - dodał 21-latek.
W lidze polskiej Holder reprezentuje barwy Unibaksu Toruń. "Chrispy" ostatnich występów w ekipie Aniołów nie może zaliczyć do udanych. Czy Australijczyk zdecyduje się zabrać do Polski sprzęt, na którym startuje na Wyspach? - Silnik, którego używałem w dwóch ostatnich meczach Piratów jest od teraz moim ulubionym i zamierzam zabierać go ze sobą wszędzie. W końcu dobry sprzęt spisuje się dobrze w każdych warunkach - zakończył jeździec teamu z Grodu Kopernika.
Najbliższe ligowe występy Chrisa Holdera:
Belle Vue Aces - Poole Pirates (24. sierpnia, Elite League)
Lejonen Gislaved - Vastervik (25. sierpnia, Elitserien)
Poole Pirates - Peterborough Panthers (26. sierpnia, Elite League)
Unibax Toruń - Polonia Bydgoszcz (30. sierpnia, Speedway Ekstraliga)
na Instagramie 
na Facebooku 
