Derbom Ziemi Lubuskiej nie towarzyszy w tym sezonie aż tak spore napięcie głównie dlatego, że mają one zdecydowanego faworyta, którym jest Moje Bermudy Stal Gorzów. Zespół prowadzony przez Stanisława Chomskiego mierzy w najwyższe cele, zaś rywale z Zielonej Góry w dalszym ciągu nie są pewni utrzymania w PGE Ekstralidze.
Można byłoby oczywiście w tym miejscu napisać, że derby rządzą się swoimi prawami i Marwis.pl Falubaz stać na to by pokusić się o wygraną na obiekcie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie, ale to nie będzie brzmieć inaczej, niż wyłącznie kurtuazyjnie. W piątek każdy inny rezultat jak nie wygrana gospodarzy będzie nie tyle niespodzianką, a sensacją.
To, że zbliżające się derby mają wyraźnego faworyta potwierdza nawet zmiana terminu tego meczu. Pierwotnie, jak to zwykle w poprzednich latach bywało, rywalizacja gorzowsko-zielonogórska miała być hitem kolejki, a co za tym idzie, zostać rozegrana w niedzielny wieczór i transmitowana przez nSport+. Tymczasem kilka tygodni temu postanowiono przenieść starcie w Gorzowie na piątek. Ta decyzja nie spodobała się prezesowi Markowi Grzybowi, który krytykował ją w rozmowie z naszym serwisem - przeczytaj całość ->>.
ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Protasiewicz, Lindgren i Mazur gośćmi Musiała
Temat derbów przewija się w sposób stonowany również z innego powodu. Jeszcze jakiś czas temu na czele klubów z Gorzowa i Zielonej Góry stali prezesi, którzy wiedzieli, jak zadbać o show i zbudować wokół derbów dodatkową aurę. Mowa oczywiście o Władysławie Komarnickim (Stal) i Robercie Dowhanie (Falubaz).
- Kiedyś mieliśmy dwóch prezesów, którzy to nakręcali - odniósł się do tego tematu Piotr Żyto, trener Falubazu na przedmeczowej konferencji prasowej. - Teraz jest większy spokój. I dobrze, bo derby derbami, wiadomo że wszyscy sprężają się na nie jak najbardziej się da, ale otoczka jest niepotrzebna. W spokoju przygotowujemy się do tego meczu i to jest dobre - dodał szkoleniowiec zielonogórskiej ekipy (zobacz całość ->>).
Tym samym Falubaz w spokoju przyjedzie do Gorzowa, by sprawdzić się na tle silniejszego obecnie rywala, ale dla zespołu z Zielonej Góry priorytetem jest na ten moment domowe starcie z Fogo Unią Leszno (1 sierpnia), o czym mówił w naszym Magazynie PGE Ekstraligi Piotr Protasiewicz. Stal natomiast będzie miała okazję by jeszcze lepiej dopasować się do swojego toru przed fazą play-off.
Awizowane składy:
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra:
1. Max Fricke
2. Piotr Protasiewicz
3. Damian Pawliczak
4. Matej Zagar
5. Patryk Dudek
6. Fabian Ragus
7. Nile Tufft
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Rafał Karczmarz
11. Martin Vaculik
12. Anders Thomsen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Wiktor Jasiński
15. Kamil Pytlewski
Początek spotkania: 20:30
Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Jacek Woźniak
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz
Wynik pierwszego spotkania: Falubaz 40:50 Stal
Prognoza pogody (za yr.no):
Temp.: 23° C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 7 km/h