- Wstępne rozmowy są prowadzone, natomiast temat nie jest przesądzony - przyznaje w rozmowie z WP SportoweFakty Michał Widera, szkoleniowiec 7R Stolaro Stali Rzeszów, zapytany o to, czy Patrick Hansen zasili jego zespół na zasadzie "gościa".
Duńczyk w tym sezonie spisuje się znakomicie w barwach pierwszoligowej Arged Malesy Ostrów i jest istnym jokerem w talii trenera Mariusza Staszewskiego. Z racji wieku (23 lata), może być desygnowany na pozycji rezerwowej, a to daje duże możliwości taktyczne. Gdyby dołączył do ekipy z Rzeszowa, z miejsca mógłby stać się wiodącą postacią w zespole.
Trener Stali przyznaje jednak, że jeszcze się waha. - Mam drużynę, która jest po trzech meczach domowych, coraz lepiej też wszyscy zaczynamy czuć rzeszowski tor. Mam duży dylemat. De facto mam zawodnika, którego patrząc bez emocji na wynik mógłbym zastąpić, ale czy tak zrobię, to tego jeszcze nie wiem - mówi Michał Widera.
ZOBACZ WIDEO Niezrozumiałe decyzje sędziów. Krzysztof Cegielski komentuje
- Prawdopodobnie dostaniemy zielone światło z ostrowskiego klubu, aby wypożyczyć w ramach "gościa" tego zawodnika, tym niemniej decyzje finalne jeszcze nie zapadły. Absolutnie nie mam wątpliwości co do jakości Patricka, ale proszę zauważyć, że też miał w tym roku mecze po 4-5 pkt. Nikt mi nie da gwarancji, że trafi z ustawieniami na naszym torze, na którym moi zawodnicy zaczynają się dobrze czuć, w czym udział mają ludzie, z którymi pracujemy na torze "od skowronka do sowy". Kolejna sprawa to w ilu meczach ewentualnie mógłby pojechać Duńczyk, skoro Ostrów pojedzie w play-off - dodaje i wyjaśnia szerzej, skąd u niego te rozterki:
- Brałem udział w rozmowach dotyczących też ekstraligowego zawodnika U23 z SGP, który pojedzie w innej drużynie II ligowej i powiem szczerze, że ten przepis "gościa" seniora nie jest dobrym, a na pewno tanim rozwiązaniem. Nie chcemy powielać błędów poprzedników i za wszelką cenę przebijać stawki, tylko budować klub na solidnych podstawach z perspektywami długoterminowymi na przyszłość.
- Mamy trzy mecze przed sobą, w których pojedziemy o pełną pulę i jeden z Kolejarzem Opole w oczekiwaniu na sprawiedliwy wyrok Trybunału, który rozstrzygnie się wkrótce. Nie mam żadnych nacisków ze strony zarządu, z którym współpracę oceniam bardzo pozytywnie. Zaczynamy budować Stal Rzeszów na solidnych podstawach, a i kibice przychodzą liczniej na stadion i czujemy ich wsparcie. To dobry prognostyk - kończy.
7R Stolaro Stal Rzeszów na ten moment zajmuje 5. miejsce w drugoligowej tabeli. Drużyna ze stolicy Podkarpacia po dziewięciu meczach ma na swoim koncie 9 punktów, a jej bilans to 4 zwycięstwa i 5 porażek. Zespół w dalszym ciągu liczy się w walce o play-offy. Wydaje się, że ze wsparciem Hansena, który ścigał się dla rzeszowian już w zeszłym roku, osiągnięcie tego celu mogłoby się stać łatwiejsze.
Czytaj również:
-> Janowskiemu upiekło się w finale, a Zmarzlik utrzymał nerwy na wodzy
-> Cellfast Wilki Krosno osłabieni przed walką o fazę play-off