Żużel. Władysław Komarnicki o "szpitalu" w Stali Gorzów i walce Zmarzlika o tytuł IMŚ
- Żużlowcy to ludzie ulepieni z innej gliny i wierzę, że Martin Vaculik wykuruje się na play-offy, a Bartosz Zmarzlik jest nadal galaktyczny - mówi po Grand Prix w Lublinie Władysław Komarnicki, honorowy prezes Stali Gorzów.
Polak, choć zajął drugie miejsce, przegrywając w finale z Artiomem Łagutą, obronił pozycję lidera klasyfikacji przejściowej cyklu SGP. - Dla mnie najważniejsze jest, że Bartek jest wciąż pierwszy przed Łagutą. Nadal uważam, że jest galaktyczny. Liczę, że odskoczy mu już w następnej rundzie w Szwecji. Polak ma tę przewagę, że on jest już dwukrotnym mistrzem świata i nic nie musi, a tylko wszystko może. Jestem wyjątkowo spokojny o Bartka. Łaguta będzie bardzo chciał, a wtedy nie zawsze wychodzi. Przewaga psychologiczna jest na pewno po stronie obrońcy tytułu - uważa nasz rozmówca.
Władysław Komarnicki zasmucony jest z kolei "szpitalem", jaki zapanował w drużynie Moje Bermudy Stali Gorzów. Więcej o kontuzji Słowaka TUTAJ. - Informacje o Martinie Vaculiku mam jedynie z doniesień dziennikarzy w telewizji. Bardzo się martwię o zdrowie Słowaka. Żużlowcy to jednak twardy naród, ludzie ulepieni z innej gliny niż przeciętni śmiertelnicy. Głęboko wierzę, że przerwa, która jest do play-offów zostanie wykorzystana na rehabilitację Martina Vaculika i wspomoże on zespół w decydującej części sezonu - mówi Komarnicki.
ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Bajerski, Kubera i Gajewski gośćmi MusiałaGorzowski zespół w ostatnim czasie prześladuje niesamowity pech. Urazy leczy dwóch juniorów: Kamil Nowacki i Wiktor Jasiński, a także podstawowy senior, Szymon Woźniak. Teraz do grona rekonwalescentów dołączył Vaculik.
- Wiele rzeczy już w tym sporcie widziałem. Mamy jednak niesamowitego pecha, ale wierzę, że na play-offy wszyscy już wrócą do zdrowia. Taki niestety jest żużel. Przerabiałem to podczas swojej prezesury. Szliśmy na majstra, ale taki zawodnik jak Andriej Kudriaszow wjechał w Bartosza Zmarzlika i skończyło się złamaną nogą naszego juniora. Musieliśmy obejść się smakiem. Podobne zdarzenie losowe miało miejsce, gdy Gollob z Holtą zderzyli się w Grand Prix. To jest sport, w którym niczego nie można zaplanować - zakończył Władysław Komarnicki.
Zobacz także: Rosjanin walczy i nie odpuści Zmarzlikowi
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa
-
Kuba Kubek Zgłoś komentarz
Bob Centusiu! Co tam w Wandzie słychać? Poszła na pole? -
Bobby Kraków Zgłoś komentarz
Z Vaculikiem czy bez SPARCIE możecie co najwyżej naskoczyć na... -
speedwayfan94 Zgłoś komentarz
Jeszcze tego lata, Bartek Zmarzlik mistrzem świata :))) -
Spokój Zgłoś komentarz
niej raczej nic nie wyjdzie bo zbudowaliśmy przedziwny skład. W tamtym roku było dużo szczęścia którego cały czas nie można mieć. -
Tom CKM Włókniarz Zgłoś komentarz
Ja też jestem spokojny o tytuł mistrza świata dla Bartka. Jakby Janowski zaprosił ADRIANA do domu , to tez by dostał furę państwowej kasy i by wygrywał . -
Azer Zgłoś komentarz
z Vaculikiem czy bez, Sparty Wrocław nie pokonacie w tym roku -
Plastnewman Zgłoś komentarz
Komarnicki jest wybitną miernotą i beztalenciem zarówno na niwie żużlowej jak i organizacyjnej czemu wielokrotnie dał wyraz w swojej działalności -
MarekGorzów Zgłoś komentarz
działaczem sportowym. Przez tych wszystkich hejterów przemawia niesamowita zazdrość że tacy ludzie związani są z naszą Staleczką. Podobnie sytuacja się ma z naszym Bartkiem! -
mrfreeze Zgłoś komentarz
Władek ma rację. Martin zrobi wszystko aby wystartować w PO dla Stali. Zaryzykuje nawet trwałym kalectwem aby prezes honorowy mógł z loży na bani sobie go pooglądać. -
Franka Zgłoś komentarz
Obrzydliwe wpisy -
Franka Zgłoś komentarz
Polacy to częściowo bydło bo inaczej nie można nazwać ludzi sieszących się z kontuzji sportowca jeśli to zawodnik drużyny przeciwnej. Żenada. SPORTOWA TARGOWICA ! -
Gekon Zgłoś komentarz
mi zwieracz puszcza ze śmiechu. -
peyo Zgłoś komentarz
z sasinowym wielkim mutorem