Żużel. Kilka ofert już leży na jego stole. "Czuję, że dałbym radę w PGE Ekstralidze"

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Tobiasz Musielak

Beniaminek eWinner 1. Ligi Żużlowej nie miał większych problemów, aby awansować do fazy play-off. Tobiasz Musielak nie ukrywa, że Cellfast Wilki Krosno za rok ponownie mogą startować w roli beniaminka.

Przed sezonem Cellfast Wilki Krosno zostały uznane za zespół, który jest w stanie sprawić niespodziankę, lecz mało kto przypuszczał walkę o awans do PGE Ekstraligi. Sezon zweryfikował jednak brutalnie innych kandydatów do sukcesów, a po cichu Wilki przecierały sobie szlak do czołowej czwórki.

- Awans organizacyjny z pewnością jest. Wilki nadal się rozwijają, lecz wszystko jest robione z głową, nie na hura. Racjonalne podejście. A sportowo? Wiemy, na co nas stać. Każdy z seniorów jeździł w przeszłości w Ekstralidze. Znamy żużel z najwyższej półki, sprzętowo każdy z nas również jest przygotowany na Ekstraligę - mówi Tobiasz Musielak na łamach serwisu polskizuzel.pl.

Podopieczni Ireneusza Kwiecińskiego w półfinale eWinner 1. Ligi Żużlowej zmierzą się ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. W rundzie zasadniczej, to właśnie zespół znad morza triumfował i to dwukrotnie w starciu z Wilkami. Czy nie lepiej było zatem wpaść na Arged Malesa Ostrów? - Absolutnie nie jesteśmy za tym, aby wybierać rywala na play off. Padło po sportowej rywalizacji na Wybrzeże i ani myślimy narzekać. Chcemy się zrewanżować za rundę zasadniczą - zapowiada.

O awansie do pierwszoligowego finału zadecydować mogą niuanse. W Krośnie od początku sezonu bolączką jest formacja do lat 21. - Na pewno punkty młodzieży by nas odciążyły, a tak każdy z nas musi jechać swoje absolutne maksimum możliwości i bez pomyłek. Mam nadzieję, że nasi chłopcy przepracują te dwa tygodnie solidnie - dodaje.

Tobiasz Musielak pytany o swoją klubową przyszłość i o to, w której lidze chciałby spędzić kolejny sezon, odpowiada: - Nie ukrywam, że trochę ofert na stole leży, i mam już coś w głowie. Jeszcze nie wiem tylko, w której lidze pojadę. Nadal bowiem walczymy z Wilkami o Ekstraligę. Czuję, że dałbym radę w Ekstralidze, ale poziom 1. ligi nadal rośnie i uważam, że i tutaj można się rozwijać.

Czytaj także:
Polska gwiazda przed najtrudniejszą decyzją w życiu. Nadszedł czas rozstania?
W Grudziądzu feta jak po mistrzostwie. GKM oszalał z radości

ZOBACZ WIDEO To duży problem toruńskiego żużla. Działacz mówi o tym otwarcie

Komentarze (18)
avatar
RECON_1
26.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie ze ma ambicje jezdzic wyzej bo sportowiec musi ja miec, ale realnie to jednak eliga to za wysokie progi dla niego.Chyba ze bedzie mu pasowalo wozic ogony... 
avatar
kibic Gks-u
26.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
GKM pewnie jedyna ofertę wysłał bo kto mógłby go chcieć poza nimi?Musielak to typowy pierwszoligowiec 
avatar
smok
26.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Tobiasz ma ambicje, to czas na Ekstra po takim sezonie. 
avatar
wilczunio
25.08.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Amonku, Patryk jest do wzięcia jakby co. Czy wielki sks już się z nim ugadał? 
avatar
PABL0
25.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jak dałby radę pokazał w finałach IMP i GP Challenge (w obu przypadkach 12. miejsce).