To bardzo ważne i dobre wiadomości dla sympatyków mistrzów Polski, bo wiemy już, że z klubem pożegna się Emil Sajfutdinow. Gdyby na podobny ruch zdecydował się Piotr Pawlicki, Fogo Unia Leszno znalazłaby się w trudnym położeniu. Zakusy na angaż kapitana Byków miał mieć Motor Lublin.
- Jestem przekonany, że Piotrek Pawlicki ma oferty z innych klubów. W to absolutnie nie wątpię, natomiast mam nadzieję, że dojdzie do porozumienia w Lesznie - mówił nam w czwartek trener Fogo Unii, Piotr Baron (zobacz całość ->>).
Nadzieje szkoleniowca na kontynuowanie współpracy ze swoim dotychczasowym kapitanem szybko się ziściły. Pawlicki doszedł do porozumienia z Unią, a to oznacza, że spędzi w niej już 11. sezon w karierze. Fani Byków zapewne mogą odetchnąć z ulgą, bo choć bieżące rozgrywki w wykonaniu Pawlickiego nie są wybitne, to trudno byłoby znaleźć za niego godnego zastępcę.
Sytuacja Unii pomału się klaruje. Z drużyną pożegna się Emil Sajfutdinow, który wybiera się do eWinner Apatora Toruń, ale poza Pawlickim w leszczyńskim zespole w dalszym ciągu ścigać się będzie Jason Doyle. Na stanowisku menedżera zostaje także wspomniany Piotr Baron.
ZOBACZ WIDEO Apator potwierdza zainteresowanie Drabikiem! Co z Miedzińskim?