Emocje na stadionie przy al. Zygmuntowskich w Lublinie przyniósł już bieg juniorski, w którym Jozsef Tabaka minął na ostatnim łuku Rafała Klimka, doprowadzając tym samym do remisu. W gonitwie drugiej lubelska publiczność była świadkiem dość niecodziennej sytuacji - najpierw defekt miał jadący na trzeciej pozycji Laszlo Szatmari a chwilę później Siemen Vlasov. Zawodnikowi węgierskiego klubu udało się jednak dobiec z motocyklem do mety, dzięki czemu uratował dla swojej drużyny jeden punkt. W kolejnym wyścigu lubelska para wygrała 4:2 i miała sześć punktów przewagi nad Speedway Miszkolc. Gospodarzom nie udało się jednak powiększyć tej przewagi, ponieważ w następnych trzech startach padały remisy a bieg siódmy wygrał Rymel, wyprzedzając Andreasa Messinga. Trzeci był Tabaka, który pokonał mającego problemy z motocyklem Tomasza Rempałę. Wyścig ósmy, podobnie jak kilka poprzednich zakończył się remisem.
Bardzo ciekawa była gonitwa dziewiąta. Na pierwszym łuku upadł Hauzinger, podcinając Tomasza Rempałę. Austriak w barwach Miszkolca został wykluczony z powtórki biegu, w którym Andreas Messing pokonał Norberta Magosiego, zaś Tomasz Rempała miał defekt na ostatnim okrążeniu. Jednak dopingowany przez publiczność reprezentant lubelskiego KMŻ zdołał dobiec z motorem do linii mety tuż przed upływem regulaminowego czasu.
Kolejne biegi spowodowały istną huśtawkę nastrojów wśród lubelskich kibiców. Najpierw goście wygrali 2:4, potem gospodarze zwyciężyli podwójnie, na co Węgrzy odpowiedzieli dwoma biegowymi triumfami. W biegu 13, wygranym przez gości 1:5, przed startem problemy z motorem znów miał Tomasz Rempała, jednak tuż przed upływem czasu dwóch minut wsiadł na motocykl swojego brata. Nie przeszkodziło to jednak parze Darkin-Rymel wygrać podwójnie.
Przed wyścigami nominowanymi na tablicy wyników wyświetlony był rezultat 40:38 i ciężko było wytypować końcowy wynik spotkania. Zwycięstwo węgierskiej pary 2:4 doprowadziło do remisu i odpowiedź na pytanie, kto wygra mecz miał dać ostatni bieg. Gonitwę tą wygrała podwójnie para gospodarzy i spotkanie zakończyło się wynikiem 47:43.
Z rezultatu tego dużo bardziej zadowoleni byli goście, którzy w rewanżu na własnym torze będą musieli odrobić tylko cztery punkty straty.
KMŻ Redstar Lublin - 47
9. Tomasz Rempała 4 (3,d,1,0,d)
10. Andreas Messing 11+2 (2*,2,3,2*,2)
11. Karol Baran 12+1 (3,3,2,2,2*)
12. Lubos Tomicek 2 (1,0,0,1)
13. Jacek Rempała 13+1 (1*,3,3,3,3)
14. Rafał Klimek 4 (2,2,0,-,0)
15. Jonas Messing 1 (1*,0,)
16. Maciej Michaluk NS
Speedway Miszkolc - 43
1. Siemen Własow 4+2 (1,1*,1*,1)
2. Laszlo Szatmari 0 (0,-,-,0,-)
3. Norbert Magosi 5 (0,2,2,1,-)
4. Manuel Hauzinger 3+1 (2,1*,u/w,-)
5. Adrian Rymel 15+1 (3,3,3,3,2*,1)
6. Jozsef Tabaka 6 (3,0,1,1,1)
7. Martin Gavenda 0
8. Siergiej Darkin 10 (2,2,3,3,d)
Bieg po biegu:
1. Tabaka, Klimek, J. Messing, Gavenda 3:3 (3:3)
2. T. Rempała, A. Messing, Własow, Szatmari d 5:1 (8:4)
3. Baran, Hauzinger, Tomicek, Magosi 4:2 (12:6)
4. Rymel, Klimek, J. Rempała, Tabaka 3:3 (15:9)
5. Baran, Darkin, Własow, Tomicek 3:3 (18:12)
6. J. Rempała, Magosi, Hauzinger, Klimek 3:3 (21:15)
7. Rymel, A. Messing, Tabaka, T. Rempała (d) 2:4 (23:19)
8. J. Rempała, Darkin, Własow, J. Messing 3:3 (26:22)
9. A. Messing, Magosi, T. Rempała, Hauzinger 4:2 (30:24)
10. Rymel, Baran, Tabaka, Tomicek 2:4 (32:28)
11. J. Rempała, A. Messing, Magosi, Szatmari 5:1 (37:29)
12. Rymel. Baran, Tabaka, Klimek 2:4 (39:33)
13. Darkin, Rymel, Tomicek, T. Rempała 1:5 (40:38)
14. Darkin, A. Messing, Własow, T. Rempała (d) 2:4 (42:42)
15. J. Rempała, Baran, Rymel, Darkin (d) 5:1 (47:43)
Sędziował Tomasz Proszowski z Tarnowa
Najlepszy czas dnia: 67,16 (Karol Baran w biegu 5)
Widzów: 4000