Żużel. ROW Rybnik w liczbach. Najsłabszy sezon od lat. Utrzymanie dał ostatni bieg rozgrywek

11 lat temu ówczesny RKM Rybnik zakończył rozgrywki pierwszoligowe z jedenastoma punktami dającymi spokojne utrzymanie. W sezonie 2022 ROW wywalczył ich tyle samo, lecz tym razem ekipa ze Śląska była o włos od spadku. Tak źle nie było od wielu lat.

Dominik Bizoń 28 Grudnia 2022, 08:00

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Para ROW-u Rybnik

Żużel. Arged Malesa w liczbach. Pozyskanie mistrza świata nie wystarczyło

Zapewne niewielu sympatyków ROW-u Rybnik świętując w 2019 roku awans do PGE Ekstraligi przypuszczało, że ledwie trzy lata później z podobnym entuzjazmem będą cieszyć się z... utrzymania ich klubu w 1. Lidze.

Wątpliwy "sukces" jak się okazało, wcale nie przyszedł rybniczanom tak łatwo. Podopieczni Antoniego Skupienia mogli odetchnąć z ulgą dopiero po ostatnim biegu zamykającego sezon. Było to w meczu przeciwko H.Skrzydlewska Orłowi Łódź (47:43).

ROW zrealizował plan minimum i w sezonie 2023 ponownie wystartuje na zapleczu PGE Ekstraligi. Ciężko mówić jednak o pozytywach, biorąc pod uwagę styl, w jakim cel został osiągnięty. W drużynie ze Śląska brakowało stabilizacji, a przebłyski geniuszu, jak wywiezienie remisu z Bydgoszczy czy poważne postraszenie gnieźnian na wyjeździe zdarzały się zbyt rzadko by powalczyć o coś więcej niż utrzymanie.

ZOBACZ "Ewolucja" w Grand Prix. Zmarzlik mówi o zmianie, którą chciałby u siebie wprowadzić w 2023 roku

Co dziwne, rybniczanie zakończyli sezon już 23 lipca, gdyż nie zdołali wejść do fazy play-off. Sztuka ta nie udała się, mimo że od tego roku udział bierze w niej aż sześć ekip. Zakończenie 1. Ligi na rundzie zasadniczej jest sporą niespodzianką. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2014, kiedy rybnicki klub był beniaminkiem na pierwszoligowym froncie.

ROW słabnie z roku na rok i jest to fakt, za którym stoją konkretne liczby. Trend zniżkowy najlepiej obrazuje klasyfikacja indywidualna. W sezonie 2021 aż trzech reprezentantów ROW-u znalazło się w TOP10 średnich biegowych. Wówczas dziesiąty Michael Jepsen Jensen wykręcił średnią 2,094 pkt/bieg. W tegorocznych rozgrywkach lider rybniczan, Andreas Lyager zakończył rozgrywki dopiero na 11. miejscu ze średnią 2,027 pkt/bieg.

Największą bolączką nie jest jednak dyspozycja liderów. Prawdziwym gwoździem do trumny mogła okazać się postawa formacji juniorskiej. Wychowankowie rybnickiej szkółki zajęli ostatnie miejsce w rankingu juniorów 1. Ligi. Para młodzieżowców ROW-u zdobywała średnio 3,85 pkt/mecz, a biorąc pod uwagę tylko bieg juniorski ich średnia wyniosła zaledwie 1,71 pkt/bieg.

Juniorzy z Rybnika w biegach numer dwa nie wygrali ani razu. Na 14 startów zaledwie czterokrotnie zremisowali. Najbardziej bolesne w skutkach mogło okazać się starcie młodzieżowców w wyjazdowym meczu przeciwko Startowi Gniezno. Rybniczanie po swoich błędach przegrali bieg juniorski 0:5, a w całym meczu nie zdobyli choćby punktu. Miało to duży wpływ na całą potyczkę, zakończoną minimalnym zwycięstwem gnieźnian (45:43), a co za tym idzie, na dalszą walkę ROW-u o utrzymanie na zapleczu PGE Ekstraligi.

Mówiąc o liczbach nie można pominąć tych równie istotnych, opisujących frekwencję na stadionie. Pod tym względem Gliwicka 72 przeżywa prawdziwą zapaść. W sezonie 2019, kiedy rybniczanie wywalczyli awans do PGE Ekstraligi, trybuny pękały w szwach. Mecze Rekinów oglądało na żywo średnio 9625 osób, co przy pojemności stadionu (10304 miejsc siedzących - red.) dawało co mecz wynik bliski kompletu. W zakończonym sezonie stadion świecił pustkami. Tegoroczna średnia to zaledwie 3571 osób.

ROW Rybnik w sezonie 2022 w liczbach*:

Liczba	Dokonanie
0	wygranych biegów juniorskich
2	zdobyte punkty bonusowe kosztem zespołów z Landshut i Gniezna
3	porażki na domowym torze - z Krosnem, Zieloną Górą i Bydgoszczą
8	miejsce - ostatnie, zajęła w klasyfikacji rybnicka formacja juniorska
11	miejsce w klasyfikacji zajął lider ROWu - Andreas Lyager (średnia 2,027 pkt./bieg)
15	bieg ostatniego meczu w Rybniku zadecydował o utrzymaniu ROW-u w 1. Lidze
20	rezerw taktycznych wykonał w całym sezonie Antoni Skupień
54	miejsce - ostatnie wśród sklasyfikowanych zawodników 1. Ligi zajął Kacper Tkocz (średnia 0,333 pkt./bieg)
60	procent małych punktów ROW-u zdobyli Polacy - najlepszy wynik spośród pierwszoligowych ekip
62,10	nowy rekord toru w Rybniku ustanowiony przez Grzegorza Zengotę w meczu przeciwko Landshut Devils
64	punkty w 20 biegach zdobyła najlepsza para ROW-u - Andreas Lyager i Nicolai Klindt
81,5	procent wygranych momentów startowych Grzegorza Zengoty – najwięcej spośród wszystkich zawodników 1.Ligi
98	dni trwał sezon ligowy rybniczan
140	tyle punktów z wszystkich 598 małych punktów ROW-u zdobył Andreas Lyager
359	dni od dnia debiutu czekał Kacper Tkocz na swój pierwszy ligowy punkt, zdobyty w meczu wyjazdowym w Zielonej Górze