Z naszych informacji wynika, że spadkowicz z PGE Ekstraligi mocno zabiega o Madsa Hansena. Duńczyk jest obecnie najbardziej rozchwytywanym zawodnikiem U24 przez polskich działaczy. Ma propozycje z kilku innych ekip eWinner 1. Ligi. Interesuje się nim także Arged Malesa Ostrów, ale 21-latek do tej pory mówił, że raczej nie chce jeszcze startować w elicie.
Hansena widzą u siebie na pewno kluby z Gdańska, Krosna czy Gniezna, ale część działaczy mówi nam, że wyścig może wygrać właśnie Falubaz Zielona Góra. Warto jednak podkreślić, że do żadnego porozumienia na razie nie doszło.
Jeśli Falubaz ostatecznie dopnie swego, to na pozycji U24 w Zielonej Górze zrobi się jeszcze większy tłok. Na ten moment klub ma przecież ważne kontrakty z Damianem Pawliczakiem, Mateuszem Tonderem i Janem Kvechem.
Zainteresowanie Hansenem ze strony Falubazu nie powinno jednak nikogo dziwić. Duńczyk ma za sobą naprawdę udany sezon. Został wicemistrzem świata juniorów. W rozgrywkach ligowych bronił barw drugoligowego OK Bedmet Kolejarz Opole. Pojechał w 15 meczach i wykręcił średnią biegopunktową 2,194.
Hansen jest więc na pewno zawodnikiem z dużym potencjałem, który ciągle się rozwija i ma przed sobą jeszcze kilka lat startów na pozycji U24. Jeśli w przyszłym roku zrobi kolejny krok w przód, to Falubaz po ewentualnym awansie może mieć jeden problem z głowy przy budowie zespołu na PGE Ekstraligę.
Zobacz także:
Prezes w samochodzie Jamesa Bonda
Beniaminek ogłosił aż pięć nazwisk
ZOBACZ WIDEO Żużel. "To jest ogromny talent!". Sparta wykonała świetną inwestycję