Żużel. Bartłomiej Kowalski raczej nie trafi do Torunia, ale eWinner Apator wyrwie juniora z Grudziądza?
eWinner Apator Toruń nadal myśli o wzmocnieniu formacji juniorskiej. Transfer Bartłomieja Kowalskiego wprawdzie nie dojdzie raczej do skutku, ale działacze mają inny pomysł. Jest duża szansa, że uda im się go zrealizować.
Najmocniej o Zielińskiego mają zabiegać właśnie torunianie, którym po transferach Emila Sajfutdinowa i Patryka Dudka zależy na wzmocnieniu formacji juniorskiej. Pierwszym pomysłem był wspomniany Bartłomiej Kowalski. Kiedy wydawało się, że transfer jest na ostatniej prostej, to sprawy się skomplikowały. Z czasem do gry weszła Moje Bermudy Stal Gorzów i to ona prawdopodobnie wygra wyścig o podpis żużlowca.
Torunianie interesują się Zielińskim, bo wybór na rynku jest naprawdę niewielki. Poza tym 19-latek pokazał się w tym roku z dobrej strony podczas meczu ligowego na Motoarenie, kiedy zdobył sześć punktów. W Toruniu Zieliński miałby stworzyć młodzieżowy duet z Krzysztofem Lewandowskim.
Jeśli chodzi natomiast o GKM, to klub również myśli o transferze do formacji juniorskiej. Grudziądzanie chcieliby znowu wypożyczyć z Gorzowa Mateusza Bartkowiaka. Szanse na taki ruch powinny wzrosnąć, kiedy do Stali trafi Bartłomiej Kowalski.
Zobacz także:
Spowiedź Piotra Świderskiego
Najman ostro o Świderskim
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>