Przygoda Bartosza Zmarzlika z ligą szwedzką rozpoczęła się w 2011 roku, kiedy to został on zawodnikiem Gnistorny Malmoe. W klubie tym spędził dwa lata i przed sezonem 2013 przeniósł się do Vetlandy Speedway, gdzie przez dziewięć sezonów stał się jedną z legend.
- Czas na zmiany. Zdecydowałem się opuścić Vetlandę, aby stać się lepszym żużlowcem. Czuję, że potrzebuję tej zmiany. Chciałbym podziękować z tego miejsca wszystkim zaangażowanym w istnienie klubu za wspólne 10 lat razem. Dziękuje też kibicom za ten czas. Za to, że byliście z nami, za wsparcie i doping - przekazał zawodnik w mediach społecznościowych.
Zmarzlik przez wszystkie lata był ważnym ogniwem drużyny. Poza jednym sezonem - 2014, kiedy wykręcił średnią biegową 1,760, w każdym kolejnym roku notował wynik powyżej dwóch punktów na bieg. Co więcej, w ubiegłym roku był nawet niepokonany, ale wystąpił w ledwie jednym meczu.
Dwukrotny mistrz świata sięgał w Szwecji m.in. po dwa złote medale mistrzostw kraju - w 2014 i 2015 roku.
Zobacz także: Duński talent nie dostał szansy w Polsce
Zobacz także: Spore zmiany w GKM-ie
ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni