Żużel. Łysak, Thomsen, Whalley, Zmarzlik. Oto zestawienie krajowych mistrzów

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

W 18 z 24 krajach odbyła się rywalizacja o medale indywidualnych mistrzostw kraju. Co łączy Bartosza Zmarzlika, Andersa Thomsena z Benem Whalleyem, Witalijem Łysakiem i Artiomem Juhno? To właśnie m.in. oni stawali na najwyższych stopniach podium.

W tym roku krajowych mistrzostw w rywalizacji indywidualnej w kategorii seniorów lub jak kto woli - w "open" nie udało się rozegrać w: Argentynie, Australii, w Holandii, na Łotwie, Węgrzech oraz w Bułgarii, gdzie obecnie mamy ledwie jednego jeżdżącego żużlowca, Milena Manewa.

Schematy rozgrywek były różne - jednodniowy turniej, finały poprzedzone sitem eliminacji, cykle pucharowe z mniejszą lub większą liczbą rund.

Były też klasyfikacje tworzone na podstawie... innych rozgrywek, bo taka sytuacja miała miejsce z mistrzostwami Słowenii.

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Pierwszym krajem, w którym udało się rozegrać mistrzostwa są nasi południowi sąsiedzi - Czesi. Tamtejsze zmagania składały się z dwóch rund i zostały one zdominowane przez Vaclava Milika oraz Josefa Franca. Zawodnik Zlatej Prilby Pardubice wywalczył 29 punktów i o jedno oczko wyprzedził Franca, a o końcowym sukcesie zadecydował bezpośredni triumf w pierwszej rundzie. O brązowy medal potrzeba było rozegrać bieg dodatkowy, w którym Petr Chlupac pokonał Ondreja Smetanę.

W Danii ze złotego medalu cieszył się zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów - Anders Thomsen, który pokonał m.in. Nickiego Pedersena (srebro) i Leona Madsena (brąz). Kolejny sezon z rzędu udało się przeprowadzić mistrzostwa Estonii, lecz najlepszy z gospodarzy - Markus Maximus Lill musiał zadowolić się wicemistrzem, bowiem najcenniejsze trofeum trafiło w ręce Łotysza - Artioma Juhno. Na podium stanął również Fin - Niklas Sayrio.

I jak już przy Finach jesteśmy, to zaglądamy na ich podwórko, a tam kolejny tytuł mistrzowski w rękach Timo Lahtiego. Najlepszy obecnie reprezentant tego kraju nie miał problemów, by triumfować. Dwie kolejne pozycje zajęli Jesse Mustonen i Tero Aarnio.

Mistrza poznaliśmy również we Francji, gdzie turniej miał charater zawodów otwartych i pojawili się na starcie również obcokrajowcy. Najlepiej spisał się Matias Nielsen, który zajął trzecie miejsce. Duńczyk musiał uznać wyższość dwóch najlepszych Trójkolorowych – Dimitriego Berge (2. miejsce) i Davida Belego (1. miejsce).

W Niemczech turniej miał bardzo nietypową formułę, bo rozegrano ją systemem znanym sprzed lat w Grand Prix, czyli z... eliminatorami. Najlepiej tego dnia radził sobie Martin Smolinski, który w biegu finałowym pokonał Kai'a Huckenbecka oraz jedną z rewelacji tego sezonu, Norick Bloedorna.

W Norwegii złoty medal dla Lasse Fredriksena. W Nowej Zelandii dla Bena Whalleya, który został najmłodszym w historii tego kraju mistrzem. W Rosji pod nieobecność najlepszego trio wygrał Siergiej Łogaczow, a srebro zainkasował Paweł Łaguta. Cieszyć może fakt, że żużel jest obecny również w Rumunii, gdzie trzyrundowy cykl padł łupem Ukraińca Witalij Łysak, srebro zainkasował Milen Manew, a brąz Adrian Gheorghe.

Na Słowacji najlepszym zawodnikiem otwartego czempionatu był Martin Vaculik, zaś Słoweńcy kolejność swoich mistrzostw rozstrzygnęli na zasadzie końcowych rozgrywek o mistrzostwo trzech krajów. Tu złoto zgarnął Matic Ivacic.

Złoto na ukraińskim podwórku dla Aleksandra Łoktajewa, a srebro dla Wiktora Trofimowa. W Stanach Zjednoczonych prym wiódł Max Ruml, z kolei w Wielkiej Brytanii finał w Manchesterze niespodziewanie wygrał Adam Ellis. Ostatnim krajem, który rozstrzygnął mistrzostwa są Włochy, gdzie Nicolas Covatti po raz kolejny pokonał Paco Castagnę.

Więcej niespodzianek mieliśmy wśród juniorów. W kategorii do lat 21 złoto swoich rozgrywek zdobywali m.in. Jan Macek (Czechy), Tim Soerensen (Dania), czy Gustav Grahn (Szwecja). Cała ta trójka pokonała znacznie lepszych i bardziej doświadczonych od siebie zawodników, a odnotować warto np. brak na podium indywidualnego wicemistrza świata juniorów - Madsa Hansena.

Klasyfikacja medalistów IM wśród seniorów:

Klasyfikacja medalistów IM wśród juniorów:

Zobacz także:
Koledzy sprzed lat pojadą o awans
Frątczak nie zastąpi Cieślaka

Komentarze (3)
avatar
chlopczysko
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w przyszłym roku w maju powinien być rozegrany turniej mistrzów, jak to dawniej bywało, czyli mistrzowie poszczególnych krajów walczą w jednym turnieju!!! to byłby hit! 
avatar
Tomek z Bamy
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mistrz Wilkszyna-Don Bartolo Czekanski. 
avatar
tsl
1.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zabrakło zestawienia z Norwegii