Żużel. Jack Holder jest tego pewny. Chodzi o Chrisa w Apatorze

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Jack Holder
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Jack Holder

Chris Holder po 14 latach startów w Apatorze Toruń zmieni pracodawcę. Jack Holder, jego młodszy brat, jest jednak pewny jednego, jeśli chodzi o przyszłość byłego mistrza świata.

[tag=2461]

Chris Holder[/tag] trafił do Apatora Toruń przed sezonem 2008, przechodząc do toruńskiego klubu ze Sparty Wrocław. Od tego czasu był wierny Aniołom. To w ich barwach został w 2012 roku mistrzem świata.

Po minionych rozgrywkach PGE Ekstraligi, w których Australijczyk nie błyszczał (średnia biegowa na poziomie 1,594), władze Apatora zdecydowały się na rozwód z jedną ze swoich legend. Chrisa Holdera w kolejnym roku w Toruniu nie będzie.

- Na pewno będzie inaczej. Odkąd dołączyłem do Apatora, Chris zawsze był tutaj ze mną. Niestety ułożyło się tak, że teraz będzie w innym klubie, czego mi trochę szkoda - mówi wprost Jack Holder, młodszy brat Chrisa, żużlowiec Apatora, dla klubowych mediów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora

Jest jednak przekonany o jednym, jeśli chodzi o klubową przyszłość byłego mistrza świata: - Jestem pewien, że wróci, że to będzie tylko krótki okres, gdy nie będzie go z nami - stwierdza Jack Holder.

On przedłużył kontrakt z Apatorem Toruń na sezon 2022. - Poprzedni sezon był dla mnie naprawdę dobry, najlepszy do tej pory w mojej karierze. W kolejnym roku postaram się to powtórzyć i udowodnić, że to nie był przypadek - zapowiada Jack Holder.

Oprócz niego w barwach Apatora Toruń 2022 pojadą też m.in. Emil Sajfutdinow, Patryk Dudek, Robert Lambert czy Paweł Przedpełski. Drużynę niezmiennie będzie prowadził Tomasz Bajerski.

- Cel? Ten sam, jak co roku. Złoty medal. Jeśli wszystko zagra, to może się wydarzyć. Na papierze mamy naprawdę dobrą drużynę, mam nadzieję, że przełożymy to na tor - podkreśla Jack Holder.

Zobacz też:
Żużel. Bohater hitu transferowego zdradza, dlaczego wybrał Apator Toruń
"Macie szczęście". Zbigniew Boniek komentuje wielki transfer

Komentarze (4)
avatar
Floppy
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jack chyba nie zdaje sobie sprawy że to ostatni sezon Lamberta jako zawodnika u24, po sezonie będzie mu trudno wygrać rywalizację z Anglikiem i Emilem, nie mówiąc już o Chrisie. W tym sezonie j Czytaj całość
avatar
M70
9.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czy się komuś podoba czy nie Chris będzie jedną z legend Apatora jak Ryan Sullivan czy Per Jonsson. Nawet jeżdżący w Toruniu Rickardsson czy Crump nie są tak utożsamiani z Toruniem jak Chris. P Czytaj całość
avatar
SpartyFan
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Śmiech na sali. Chrisa trzeba było pogonić wcześniej. Szanse na powrót: 0. No, chyba, że Pan właściciel, co się na żużlu nie zna, zdecyduje inaczej. 
avatar
Kacper.U.L
8.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chris to już ikona Apatora.Kości dla chwały klubu narażał nie gorzej jak Emil i wypraszam sobie aby jego się czepiać.Już widzę te oficjalne pożegnanie Chrisa z klubem.Łzy wzruszeń i kwity:Dzięk Czytaj całość