Pierwszym jeźdźcem, którego zakontraktowała Polonia Piła, został Lukas Fienhage. Reprezentant Niemiec to wciąż duża nadzieja naszych zachodnich sąsiadów, mimo że w ostatnich miesiącach jego kariera wyhamowała. Nieudany pobyt w pierwszoligowym Gdańsku zmusił go do zmiany. Efektem tego jest angaż w ośrodku, który powraca na ligową mapę po dwóch sezonach przerwy. W Grodzie Staszica lada moment pojawią się kolejne nowe twarze.
Kadrę na zmagania w Ekstralidze U24 poszerzyła Arged Malesa Ostrów. Beniaminek najwyższego szczebla zakontraktował wchodzącego w wiek seniora Mateusza Błażykowskiego. Ostatnio wychowanek Orła Łódź był zawodnikiem zespołu z Bydgoszczy.
Do Unii Tarnów powrócił Peter Ljung, który nie ma za sobą udanej kampanii w eWinner 1. Lidze. Epizodyczne występy w ekipach z Krosna i Gniezna nie sprawiły, że wzbudzał on poważniejsze zainteresowanie na tym poziomie i w nowym roku pojedzie na drugoligowym froncie. Doświadczony Szwed wraca tam, gdzie startował już w latach 2007-08, 2017 i 2019-20.
ZOBACZ WIDEO Szef polskiego żużla krytykuje regulamin SON. Trener kadry ma wątpliwości
Bez tajemnic w kwestii składu Eltrox Włókniarza Częstochowa. Oprócz podstawowej drużyny, z której wszyscy już podpisali stosowne dokumenty na rywalizację w PGE Ekstralidze, oficjalnie poinformowano, kto będzie miał okazję występować w lidze do lat 24. Będą to: Andriej Rozaliuk, Jakub Martyniak, Kajetan Kupiec, Kamil Król, a także Jonas Jeppesen.
Dwuletnią umowę z Betard Spartą Wrocław podpisał Daniel Bewley. Bohater fazy play-off, który walnie przyczynił się do zdobycia przez swój zespół złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Polski, to kolejne potwierdzenie długofalowej polityki kadrowej WTS-u.
Do Texom Stal Rzeszów dołączył Dawid Lampart. Miejscowy wychowanek jest kolejnym po Pawle Miesiącu, który powraca do doskonale znanego sobie miejsca. W kończącym się roku startował w tarnowskiej Unii, ale okazjonalnie. W 2. Lidze Żużlowej z pewnością liczyć będzie na częstsze występy. Przy Hetmańskiej ścigał się w latach 2006–11, 2013, 2015-16 i całkiem niedawno, bo w 2020 już za czasów stowarzyszenia RzTŻ.
Inny z powrotów to kontrakt Nicka Morrisa. Australijczyk dołączył do drugoligowego Optibet Lokomotivu Daugavpils i po trzech latach przerwy ponownie zawita do ligi polskiej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Nie dawali mu najwyższego kontraktu, a i tak został. "Nie patrzę na cyferki"
Polecił go Niels Kristian Iversen. W młodym Polaku widzą wielki potencjał