Żużel. Polska liga bez jednej z drużyn?! Jest stanowisko GKSŻ
Piotr Szymański, Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego, zdementował na łamach portalu polskizuzel.pl informacje o tym, że Wolfe Wittstock nie ma żadnych szans na otrzymanie licencji na sezon 2022.
Skład Wolfe przynajmniej teoretycznie odbiega jakością od innych i według informacji "Przeglądu Sportowego", klub z Brandenburgii miał stracić szanse na otrzymanie licencji. - Nie wiem, skąd taka informacja. Nie ma takiej decyzji. To tak nie działa, że my ot tak sobie skreślamy jakiś zespół z listy. Decyzje dotyczące startu Wolfe, jak i każdej innej drużyny zapadną w trakcie procesu licencyjnego - powiedział Piotr Szymański, cytowany przez polskizuzel.pl.
Założony w 1961 roku klub z miejscowości Wittstock, po sześciu latach przerwy wrócił na mapę w 2013 roku i wrócił do rozgrywek w Niemczech. Ostatnio zespół z Brandenburgii próbował jazdy w Polsce.
Przypomnijmy, że Wolfe Wittstock dołączyło do polskich rozgrywek w 2020 roku. Pierwszy rok nie był taki zły - zespół zakończył rozgrywki na szóstym miejscu, ale potrafił przynajmniej u siebie być wymagającym rywalem dla reszty stawki. W 2021 roku zajął zdecydowanie ostatnie miejsce w lidze.
Czytaj także:
Pierwsza kobieta w lidze stała się faktem
Robert Miśkowiak o kontakcie z bratankiem
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa
-
darek pe Zgłoś komentarz
nie będzie miał pożytku. -
smok Zgłoś komentarz
Wywalić Wolfe z ligi. To będą mecze do 20, maks. 30. Drenaż polskich klubów. -
Azer Zgłoś komentarz
od dna, bo w Niemczech kasy jest sporo wiec zapewne jest łatwiej o sponsora... -
ADASOS Zgłoś komentarz
Wiem ,że w 2 lidze nie ma U24. Chodziło mi o start osłabionym składem. -
ADASOS Zgłoś komentarz
przechodzić podobne trudności. Mogą natomiast wystawić słabszy skład na mecze z Wolfe, np. 3 juniorów i 2 U24. Może nie będzie 60:30. ?