Żużel. Bartosz Zmarzlik bez chwili wytchnienia. Pracowita zima mistrza

Łukasz Kuczera 21 Grudnia 2021, 14:57

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

• Żużel. Eltrox Włókniarz ma nowego zawodnika! Podpisano umowę na dwa sezony

Zmarzlik rozpoczął już przygotowania do nowej kampanii i jak sam nie ukrywa, dla niego okres zimowy często bywa bardziej intensywny niż sezon letni. - Wykonuję mnóstwo pracy. Chcę być dobrze przygotowany do kolejnego sezonu i zawszę patrzę w przyszłość. To dla mnie bardzo ważne - powiedział gorzowianin w rozmowie z fimspeedway.com.

- Odbyłem wiele spotkań z moimi sponsorami i partnerami. Rozmawiamy o tym, co możemy zrobić w przyszłym roku. Dodatkowo przygotowuję też swój sprzęt - dodał zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów.

Wprawdzie gorzowianin po sezonie znalazł czas, by na krótko wylecieć na wakacje do ciepłych krajów, ale Zmarzlik przekonuje, że zimą żużlowiec nie cierpi na nudę. - Wszyscy mówią "masz zimę, to teraz masz łatwe życie". Jednak tak nie jest. Myślę, że w tym okresie pracujemy nawet mocniej niż w sezonie - zdradził.

- W trakcie trwania sezonu ścigam się tylko na motocyklu i to jest dla mnie fajne, bo to kocham. To na pewno dla mnie lepszy okres niż ten, który jest teraz - dodał Zmarzlik.

Po sezonie 2021 dwukrotny mistrz świata zdecydował się na niewielkie zmiany. Wprawdzie pozostał wierny macierzystej drużynie w PGE Ekstralidze, ale za to postanowił zmienić otoczenie w Szwecji. Tam związał się z Lejonen Gislaved.

Zmarzlik podkreśla jednak, że nie musi wprowadzać zmian w swojej karierze, by po raz trzeci zostać mistrzem świata. - Wszystko nieco ewoluuje. Jestem o rok starszy i wiem, co chcę. Wiem też, co muszę zrobić przed kolejnym sezonem. Nie wszystko będzie inne, ale ciągle pracuje nad motocyklami, ciałem i głową - podsumował najlepszy polski żużlowiec.

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
Tomasz Gollob szczerze o relacjach z ojcem
Drabik był tu brakującym ogniwem?