Wydaje mi się, że incydent został przedstawiony inaczej niż miało to miejsce w rzeczywistości. Klub z Częstochowy mówi o rzeczach, które w ogóle nie miały miejsca. Zjeżdżałem do parkingu i wtedy zostałem od tyłu staranowany przez Lee, który znajdował się na motocyklu. Było to bolesne dla nas obojga, później obaj się troszeczkę przepychaliśmy i zjechaliśmy do swoich boksów. Całe zajście trwało zaledwie kilka sekund, więc większość ludzi w ogóle go nie widziała. Niektórzy ludzie zrobili jednak wielką aferę, wysłuchując opinii tylko jednej ze stron. Przez 6 lat broniłem barw częstochowskiego klubu i wiążę z tym czasem wiele wspaniałych wspomnień. Fani Włókniarza zawsze ciepło mnie przyjmują i dlatego jest mi niesamowicie przykro, że niektórzy ludzie próbują to zrujnować. Niemniej jednak, ten incydent spowodował tylko, że przed niedzielnym rewanżem będę jeszcze bardziej skoncentrowany i zdeterminowany.
Oświadczenie Ryana Sullivana
Ryan Sullivan został oskarżony o atak na Lee Richardsona podczas meczu Włókniarz Częstochowa - Unibax Toruń. W związku z tą sytuacją, toruński zawodnik wydał oświadczenie, które w całości publikujemy poniżej.
Źródło artykułu: