Żużel. W tygodniu kierowca szkolnego autobusu, w weekendy gwiazda polskiego klubu

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Hans Clausen w czerwonym kasku
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Hans Clausen w czerwonym kasku

Choć w Ostrowie odjechał zaledwie 24 mecze, dał się zapamiętać jako zawodnik niezwykle skuteczny. Pokazał to zwłaszcza w sezonie 2001, gdy dostał w nagrodę dziką kartę na start w Grand Prix Danii. Poza żużlem miał zupełnie inną, nietypową pasję.

W tym artykule dowiesz się o:

Zanim trafił do Ostrowa Wielkopolskiego, Hans Clausen zdołał zaprezentować się na arenie międzynarodowej. W swoim ostatnim sezonie w gronie młodzieżowców wywalczył awans do finału Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, który odbył się w Pfaffenhofen.

Zwyciężył tam Leigh Adams, który w biegu dodatkowym pokonał Marka Lorama, a podium uzupełnił Joe Screen. Hans Clausen natomiast zaczął od biegowego zwycięstwa. Łącznie uzyskał 8 punktów i zajął niezłe 9. miejsce. Pokonał m.in. Mikaela Karlssona (później Maxa) czy Tomasza Bajerskiego.

Poza Danią ścigał się ponadto w ligach niemieckiej, szwedzkiej czy brytyjskiej. Do tej ostatniej trafił w 1993 roku. Sięgnęło po niego kierownictwo Peterborough Panthers. To z tym zespołem związany był przez całą karierę i odjechał w jego barwach nieco ponad 100 meczów.

Debiut w Polsce

W Polsce zadebiutował w 1999 roku, gdy miał już 28 lat. Jego pierwszym zespołem był TŻ Noban Opole. Pojawił się w trzech meczach, w których jednak uzyskał kiepską średnią na poziomie 1,563 pkt/bieg.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Wadim Tarasienko wyjaśnił, dlaczego ZOOleszcz GKM postawił na niego

Później na jego angaż zdecydowali się ostrowianie. Trafił jednak na okres, w którym tamtejsza drużyna przeżywała coraz większe kłopoty. Mimo to działaczom udało się zbudować niezły skład, którego gwiazdą miał być Zenon Kasprzak. 38-latek zawodził jednak wtedy oczekiwania. W drużynie nie udało się zatrzymać Tomasza Jędrzejaka, który trafił do Włókniarza Częstochowa.

Clausen pojawił się w składzie już na pierwszy mecz sezonu, w którym Iskra mierzyła się u siebie z TŻ Noban Opole. Sensacyjnie to goście zwyciężyli, w dodatku ze sporą łatwością, bo 51:39. Bezbłędny w ekipie Mariana Spychały był Rinat Mardanszyn.

Dawał z siebie wszystko

Gospodarze wywalczyli tego dnia zaledwie trzy "trójki", z czego dwie były autorstwa debiutującego Clausena. "Przyzwoicie na tym tle zaprezentował się Duńczyk, Hans Clausen, który zdobył 8 punktów i dwukrotnie meldował się na mecie jako pierwszy" - pisali Maciej Kmiecik i Artur Małecki w książce "Jak Syzyf, czyli… 80 lat sportu żużlowego w Ostrowie Wielkopolskim".

Ostrowianie na pierwsze punkty w sezonie czekali do 3. kolejki. Bohaterem spotkania ze Startem Gniezno okazał się właśnie Hans Clausen, który w ostatnim biegu uratował remis swojej drużynie.

Hans Clausen przez dwa lata był zawodnikiem Iskry
Hans Clausen przez dwa lata był zawodnikiem Iskry

Zespół przeżywał jednak coraz większe trudności. Zobowiązania wobec zawodników wynosiły 120 tys. złotych, a pod wodzą nowego trenera Juliusza Wasilewskiego Iskra przegrała sześć kolejnych meczów z rzędu. Później drużynę objął Roman Tajchert.

Clausen robił, co mógł, aby dać Iskrze utrzymanie w lidze. W decydującym meczu w Łodzi wywalczył 13 punktów w pięciu startach, ale to nie wystarczyło i zespół, który miał włączyć się w walkę o Ekstraligę, spadł do najniższej klasy rozgrywkowej.

W kolejnym roku Clausen wystąpił w dziewięciu meczach drugoligowej Iskry. Jego brak dało się odczuć choćby w wyjazdowym meczu z Unią Tarnów, w którym ostrowianie przegrali ostatecznie 44:46.

Mistrz Danii

Sezon 2001 okazał się najlepszy w jego karierze. W Polsce wygrał 30 z 45 biegów. Pojechał także z dziką kartą w Grand Prix Danii, gdzie zajął niezłe 13. miejsce (w stawce 24 zawodników). Został ponadto Indywidualnym Mistrzem Danii i pojechał w pierwszej edycji Drużynowego Pucharu Świata.

W 2002 roku pojechał jeszcze trzy mecze w GTŻ Grudziądz, po czym zniknął z polskiej ligi, a niedługo później z żużla w ogóle.

"Hans Clausen nie był może specjalnie utalentowany i znajdował się w cieniu swoich znacznie bardziej rozpoznawalnych rodaków, to jednak w okresie startów w Iskrze prezentował się wyśmienicie" - pisał o nim Maciej Kmiecik z WP SportoweFakty.

Co ciekawe, ten urodzony w 1971 roku w Esbjegu zawodnik, zajmował się nie tylko ściganiem. Na co dzień pracował bowiem jako kierowca autobusu szkolnego, a żużel uprawiał głównie w weekendy.

Hans Clausen w barwach Iskry Ostrów:

SezonMeczeBiegiPunktyBonusyŁącznieWygrane biegiŚrednia
2000 15 80 155 9 164 32 2,050
2001 9 45 115 4 119 30 2,644
Łącznie 24 125 270 13 283 62 2,264

Czytaj także:
Grand Prix po przerwie wraca na legendarny obiekt. Dla niego będzie to jedna z najważniejszych imprez sezonu
Nigdy nie jechali w finale play-off PGE Ekstraligi. W tym gronie są m.in. mistrz świata, Europy i Polski

Źródło artykułu: