Żużel. Ważne wieści dla Włókniarza. Chodzi o kluczową inwestycję

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen na czele stawki
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Leon Madsen na czele stawki

Najpierw Leszno, teraz Częstochowa. Na stadionie Eltrox Włókniarza już niebawem ruszą prace związane z budową odwodnienia liniowego. To kosztowna inwestycja, ale niezbędna do uzyskania licencji na starty w PGE Ekstralidze.

Temat ten wzbudził gorące dyskusje w kilku ośrodkach. Wszystko ze względu na koszt inwestycji (szacunkowo od 700 tys. do 1,2 mln zł.). Burzliwe negocjacje odbywały się w Lesznie, gdzie w końcu osiągnięto porozumienie i rozpoczęto prace. Wkrótce to samo stanie się w Częstochowie.

Tam też nie obyło się bez rozmów na temat tego, kto powinien sfinansować modernizację. - Na tę chwilę inwestycja zostanie pokryta z budżetu klubu - poinformował WP SportoweFakty Michał Świącik, prezes klubu z Częstochowy.

Szef Włókniarza przekazał ponadto, że prace rozpoczną się od poniedziałku. W środę i czwartek firmy, które zajmą się wykonaniem zadania przeprowadzały rekonesans. Chodzi bowiem o to, by prace wiązały się z jak najmniejszą ingerencją w tor. - Wygląda na to, że jest to technicznie możliwe, aby wszystko wykonać z murawy - skomentował Świącik.

- Kibice, którzy zaczęli się o to martwić, mogą być spokojni. Skoro jest taki wymóg i trzeba go spełnić, to będzie on spełniony. Jak będzie trzeba, aby przyspieszyć prace, to klub zadba o to, by zaangażować kolejne firmy - kontynuował.

O dokładnej sumie inwestycji nie chciał jednak mówić. - Mogę powiedzieć tyle, że to bardzo duże pieniądze. Nie chcę natomiast o nich mówić medialnie, dlatego że niektórzy próbują to później wykorzystać przeciwko klubowi i wcale nie mam tu na myśli dziennikarzy - oznajmił.

Czytaj również:
Podpisano ważną umowę dla Fogo Unii Leszno
Orzeł Łódź wydał ważny komunikat!

ZOBACZ WIDEO Żużel. Wadim Tarasienko wyjaśnił, dlaczego ZOOleszcz GKM postawił na niego

Źródło artykułu: