Nie zawahał się. Porównał Putina do Hitlera

PAP/EPA / Władimir Putin
PAP/EPA / Władimir Putin

"Stawiam znak równości" - takie słowa, a pod nimi fotografie Władimira Putina i Adolfa Hitlera. Po tym jak Rosja zaatakowała Ukrainę, prezes Eltrox Włókniarza Częstochowa nie gryzł się w język.

"Stawiam znak równości i wszystko na temat. Hitler - Sudety, Czechosłowacja, Polska. Putin - Krym, Ukraina, ???" - w tak ostry sposób Michał Świącik skomentował to, co od kilkunastu godzin dzieje się na Ukrainie. W nocy ze środy na czwartek prezydent Władimir Putin wydał rozkaz zaatakowania sąsiedniego państwa.

Wystarczyła niespełna doba, aby rosyjska armia zabiła kilkadziesiąt osób, a kilkaset raniła. Zbombardowano i ostrzelano najważniejsze ukraińskie miasta - w tym Kijów, Charków, Odessę, Mariupol czy Lwów. Amerykańskie służby ostrzegają przy tym, że dopiero początek inwazji na pełną skalę.

Część działań rosyjskie wojsko prowadzi z terenów Białorusi, za zgodą reżimu Alaksandra Łukaszenki, co prezes Eltrox Włókniarza Częstochowa również skomentował w dosadnych słowach. "Zapomniałem o jeszcze jednym śmieciu" - napisał Świącik w komentarzu do swojego wpisu na Facebooku i zamieścił fotografię białoruskiego dyktatora.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora wskazał, co trzeba zmienić w częstochowskim torze

Środowisko żużlowe jednoznacznie potępia agresję Rosji na Ukrainę. Głosu w tej sprawie nie biorą się nawet zabierać zawodnicy wywodzący się ze Wschodu. Jako pierwszy zareagował Emil Sajfutdinow, który opublikował w mediach społecznościowych wsparcie dla Ukraińców i zapewnił, iż są oni "braćmi" dla Rosjan. Z kolei Artiom Łaguta ocenił, iż "wojna jest zawsze złem". "Marzę o tym, by ludzie na całym świecie nie musieli być świadkami wojny" - napisał aktualny mistrz świata.

W język nie gryzł się też Gleb Czugunow. Zawodnik Betard Sparty Wrocław, wywodzący się z Rosji, potępił zachowanie rodaków. "Każdy Rosjanin, który siedzi w ciepłym moskiewskim mieszkaniu jest odpowiedzialny za to, co się dzieje. Rok temu byłem na mitingach w Moskwie, ryzykując swoją karierą i wolnością, kiedy większość Rosjan się śmiała i zostawała w domach. Na każdym z nich jest odpowiedzialność za to" - napisał Czugunow na Twitterze.

Wcześniej przez polskie środowisko żużlowe przetoczyła się dyskusja, czy żużlowcy z Rosji powinni mieć zgodę na jazdę w PGE Ekstraliga i Speedway Grand Prix. O zakaz jazdy dla Rosjan apelował Marcin Majewski z redakcji żużlowej Canal+.

Czytaj także:
Mistrz świata z Rosji zabrał głos
"Odważnie potępić działania tyrana". Polski menedżer wprost o Putinie