Brokstedt od Gorzowa Wielkopolskiego dzieli nieco ponad pięćset kilometrów. To nie stanowiło jednak dla działaczy obu klubów problemów, by nawiązać współpracę partnerską na sezon 2022. Dla klubu z Niemiec to z pewnością duże wydarzenie.
Pierwsze rozmowy na temat partnerstwa odbyły się już w ubiegłym roku, jednak dopiero teraz udało się - nie tylko doprecyzować, ale także oficjalnie podpisać stosowne dokumenty.
"Oprócz celu, jakim jest dalszy rozwój sportu żużlowego w obu krajach, głównym założeniem jest wspólna promocja młodych talentów. Rozpocznie się to krótką wizytą młodzieży z Brokstedt na weekend treningowy w Gorzowie, a wzajemne wizyty będą połączone wspólnymi treningami" - informuje klub na swoich social mediach.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora wskazał, co trzeba zmienić w częstochowskim torze
W kadrze klubu znajduje się wielu młodych zawodników, a niektórzy coraz śmielej przebijają się na krajowym podwórku w różnych imprezach, jak chociażby Fabian Wachs czy Louis Ruhnke. Kto wie, być może ci najbardziej wyróżniający się juniorzy otrzymają swoją szansę w Moje Bermudy Stali Gorzów w U-24 Ekstralizde.
MSC Brokstedt jest czterokrotnym mistrzem Niemiec (1997, 2014, 2019, 2021). W ubiegłorocznym, jednodniowym finale tych rozgrywek ekipa spod znaku "Wikinga" pokonała o dwa punkty Trans MF Landshut Devils, a duża w tym zasługa duetu Timo Lahti (18 punktów) - Kai Huckenbeck (16). Do tego wyniki siedem punktów dołożył Norick Bloedorn, dwa Max Dilger, a nie udało się nic wywalczyć Lukasowi Fienhage.
Zobacz także:
Mistrz świata mówi o wojnie
PGE Ekstraliga bez Rosjan?