Przynajmniej na początek obozu nie dojedzie Wiktor Kułakow, który ma problemy z uzyskaniem wizy. Rosjanin złożył dużo wcześniej wymagane dokumenty, jednak ze względu na sytuację polityczną w jego kraju, jeszcze nie mógł zjawić się w Polsce. Jak też wcześniej informowaliśmy, w pomoc swojej rodzinie zaangażowany jest Wiktor Trofimow jr i z oczywistych względów również zabraknie go we Władysławowie.
- To będzie obóz integracyjno-organizacyjny. Porozmawiamy sobie o tym jak będą wyglądały różne kwestie przed meczami i w czasie spotkań. Wszyscy będziemy chcieli się poznać z nowymi zawodnikami. Wiemy, że w tydzień nie zbudujemy formy. Chcemy scalić zespół i poznać się - powiedział Eryk Jóźwiak w rozmowie z WP SportoweFakty.
Obóz rozpocznie się od wspólnego obiadu z zarządem klubu. W poniedziałek cały zespół pojedzie do Cetniewa, gdzie oprócz testów wytrzymałościowych oraz zajęć fizycznych na sali gimnastycznej, na pływalni, na macie judo i na plaży, będzie też okazja na inne zajęcia, na które nie ma czasu w trakcie sezonu.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora wskazał, co trzeba zmienić w częstochowskim torze
Żużlowcy odbędą m.in. spotkanie z dietetykiem i fizjoterapeutą, będą też rozmawiać z Erykiem Jóźwiakiem o organizacji zespołu w trakcie sezonu. Wraz ze specjalistami z zakresu psychologii sportowej, będą też rozmawiać o przygotowaniach weekendów meczowych.
Obóz zakończy się w piątek, a na koniec zaplanowana jest kolacja ze sponsorami. Gdy tylko pozwoli na to aura, żużlowcy z Gdańska wyjadą na tor.
Czytaj także:
Transfer do Unii był jego najgorszą decyzją
Jazda w Sparcie to dla niego zaszczyt
Czy tego typu obozy są przydatne? 
