Apel do prezesów: Bierzcie punkty, ale nie bądźcie hipokrytami!

Facebook / Na zdjęciu: Michał Świącik
Facebook / Na zdjęciu: Michał Świącik

Michał Świącik, prezes Eltrox Włókniarza Częstochowa, jest wstrząśnięty wydarzeniami w Ukrainie i nie przebiera w słowach. - Tylko Rosjanie mogą zrobić porządek z Putinem. Musimy na nich wpłynąć - apeluje.

Mateusz Makuch, WP SportoweFakty: Zdecydowaliście się zawiesić rosyjskiego zawodnika, Maksima Sirotkina...

Michał Świącik, prezes Eltrox Włókniarz Częstochowa: W Europie giną ludzie, dzieci. W środę oglądałem reanimację dziewczynki, która umierała po bombardowaniu przez Rosjan. Dzieją się nieprawdopodobne rzeczy. Świat stara się dotrzeć do człowieka, którego nazwisko ciężko przechodzi mi przez gardło, czyli Putina, aby wpłynąć na niego. A jakie my mamy inne instrumenty, aby to zrobić? Musimy wpłynąć na obywateli Rosji, w tym zawodników, aby wrócili do siebie i zrobili porządek z tym człowiekiem! Z jednej strony świat blokuje Rosjanom konta bankowe, blokuje SWIFT, a my mamy im przelewać pieniądze? Przecież to jest hipokryzja! Według moich wartości ktoś, kto tak zrobi, jest hipokrytą.

Nie wiem, co mają zrobić inni prezesi. Na teraz sport odchodzi na bok. Nie wiem w ogóle, czy wystartujemy z rozgrywkami, bo na świecie się teraz dzieją rzeczy straszne. Myślę natomiast, że każdy prezes ma swoje wartości i zrobi to, co one mu sugerują. Ja zrobiłem to, co mogłem zrobić we własnym zakresie i zawiesiłem zawodnika z Rosji. Uważam, że nie tylko kluby żużlowe powinny pójść dokładnie tą samą drogą.

Przemysław Termiński zapytał, kto zwróci odszkodowanie klubom, które wyłożyły grube miliony na rosyjskie gwiazdy (czytaj więcej ->>).

A kto zwróci życie tysiącom Ukraińców? O czym my w ogóle dyskutujemy?! Najwyraźniej to są wartości pana Termińskiego. Wiem, że to kłopotliwa sytuacja dla świata sportu, ale ona mogła dotknąć każdego z nas. Częstochowę to spotkało w mniejszej skali, ale z wojną się nie dyskutuje.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Znamy plany Włókniarza na obóz przed sezonem

A czy gdyby we Włókniarzu chodziło o zawodnika, który miałby być liderem zespołu w PGE Ekstralidze, to też podjęlibyście decyzję o jego zawieszeniu?

W 100 procentach tak. Warto zaznaczyć, że co roku wspieram dzieci w Ukrainie i na Litwie. To nie jest tak, że teraz wyskakuję z hasłami o honorze. Jestem wrażliwy na takie rzeczy i patrząc na to, co się dzieje w Ukranie, mam przed oczyma swoje dzieci i wnuki. Nie wyobrażam sobie, co ci ludzie przeżywają. Dla mnie teraz nie możemy dyskutować o sporcie, nieważne czy to jest żużel, piłka nożna, Formuła 1 czy tenis. Niech ci ludzie jadą i robią porządek z Putinem! Wtedy będziemy z nimi rozmawiać. Nie mam nic do Rosjan, mam wśród nich wielu przyjaciół, ale to oni muszą zrobić porządek z Putinem.

Czytałem felieton Tomasza Dryły i on pięknie trafił w sedno sprawy. Nie może być tak, że jesteśmy prezesami hipokrytami. To może dajmy Rosjanom tajwańską licencję i niech z nią startują? Pokażemy wtedy opinii publicznej, że w żużlu zawsze jest wyjście, aby Rosjanie zarabiali. Na Boga! Sytuacja jest niezręczna, ale zadajmy sobie jedno pytanie: jak wpłynąć na Putina? Mam sporo kanałów telewizyjnych i widzę, co pokazują rosyjskie stacje. Oni po prostu ryją mózgi Rosjanom! 50 proc. młodzieży w Sankt-Petersburgu popiera Putina.

Jako klub jak zamierzacie wspierać uchodźców z Ukrainy? Wiem, że już wysłaliście swoją pomoc na granicę.

Nie wykorzystywaliśmy tego medialnie, bo to pomoc z potrzeby serca i nie zamierzamy się nią chwalić. Współpracujemy z naszymi partnerami, m.in. z siecią hoteli Arche, która już przygotowała 5 tysięcy miejsc dla uchodźców z Ukrainy. My natomiast myślimy o stworzeniu miejsc pracy w klubie dla Ukrainek.

I w tym miejscu padło bardzo dobre pytanie. Nie można być hipokrytą, który pomaga, jeździ na granicę, a z drugiej strony mówić, że co w zasadzie jest winny rosyjski sportowiec? Niech jeden prezes z drugim pójdzie i powie to Ukraince, która zostawiła męża na wojnie. Czy w 1939 po wydarzeniach z 1 września niemiecki sportowiec mógł uczestniczyć gdziekolwiek w jakichś zawodach? Przecież to jest podobna sytuacja.

Doskonale zdaję sobie sprawę, że narażam się na falę hejtu ze strony kibiców klubów, w których są rosyjskie gwiazdy, ale nie interesuje mnie to. Ja mogę się podpisać pod tym, aby tym klubom dać na starcie każdego meczu po 10, 12 czy 15 punktów. Niech sobie biorą te punkty, bo tu już nie chodzi o sport! Macie, bierzcie punkty i w ogóle nie musicie wystawiać tych zawodników. Mam w d*pie w tej sytuacji sport. Wartości ludzkie są w tej sytuacji ważniejsze.

Czytaj również:
Rosyjski zawodnik o sankcjach: Dotkną nie tylko Rosjan, ale także Polaków
Senator RP ostro o mistrzu świata. "Przestań kombinować albo wracaj do Rosji!"