Jak Sajfutdinov ocenił to spotkanie? - I tak dużo zrobiliśmy w tym sezonie. Mieliśmy na początku problemy z tym, aby się utrzymać, a awansowaliśmy do pierwszej czwórki. Teraz czekamy na wynik z Torunia (w momencie rozmowy mecz w Toruniu dopiero się zaczynał - dop. red.). Mecz w Zielonej Górze był bardzo trudny, trudny był też tor. Jeździło się ciężko, ale starałem się jechać jak najlepiej - powiedział Emil.
Z kim i dlaczego Rosjanin wolałby jechać o brązowy medal? - O brąz wolałbym jechać z Toruniem. Dlaczego? Bo jest bliżej (śmiech) - odpowiedział.
Wicelider klasyfikacji generalnej Grand Prix powiedział, że on jak i jego koledzy bardzo wierzyli w obronienie 12-punktowej zaliczki z Bydgoszczy. - Nie widzieliśmy się w finale już przed rewanżem, ale wierzyliśmy w to, że potrafimy utrzymać tą przewagę z Bydgoszczy - stwierdził.
W sobotniej Grand Prix Słowenii Emil pokazał wielką klasę, wygrywając z kompletem 24 punktów. - Zawody w Krsko oceniam bardzo dobrze. Jestem niezwykle szczęśliwy po tym turnieju. Na razie nie myślę o tym czy atakować Jasona Crumpa, czy bronić drugiego miejsca, po prostu będę dalej zdobywać punkty - powiedział. Zaraz po zawodach na Słowenii Rosjanina czekała długa podróż do Zielonej Góry. - Mało spałem, podróż była ciężka, byłem dziś zmęczony - zakończył.
Polonia Bydgoszcz w meczu o brązowy medal zmierzy się z Włókniarzem Częstochowa. Mecze odbędą się 27 września i 4 października.