Jabłoński chwilowo porzuca wcześniejsze plany. Wróci do żużla w innej roli

WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński
WP SportoweFakty / Wiesław Wardaliński / Na zdjęciu: Mirosław Jabłoński

Jeszcze w połowie zeszłego roku wydawało się, że Mirosław Jabłoński w tym roku poświęci się pracy w roli trenera. Plany przekreślił poważny wypadek jego syna, po którym były zawodnik zniknął ze środowiska. Teraz wraca w nieco innej roli.

Przynajmniej na razie ambicje bycia trenerem poszły na bok, a Mirosław Jabłoński skupi się na tym, co w ostatnich latach wychodziło mu najlepiej, czyli pracy w roli komentatora żużlowego w Canal+. Stan zdrowia Mateusza Jabłońskiego jest na tyle dobry, że były żużlowiec może w pełni poświęcić się pracy w telewizji i należy się spodziewać, że od początku będzie pracował na pełnych obrotach.

Na antenach Canal+ będzie można w tym roku obejrzeć transmisje z meczów PGE Ekstraligi, eWinner 1. Ligi, 2. LŻ, a także imprez indywidualnych. Może się więc okazać, że Jabłońskiego często będzie można usłyszeć nawet dwukrotnie podczas jednego weekendu. Poza tym już wiadomo, że były zawodnik jest jednym z ekspertów, którzy regularnie będą pojawiać się w niedzielnym Magazynie PGE Ekstraligi.

Warto dodać, że powrót Jabłońskiego do Canal+ oznacza, że znów najważniejsze spotkania w Canal+ będzie relacjonował bardzo lubiany duet Tomasz Dryła-Mirosław Jabłoński. Wspominana dwójka pojawi się na stanowisku komentatorskim już podczas PGE IMME, które 2 kwietnia oficjalnie zainauguruje sezon żużlowy w Polsce, a później także podczas hitu pierwszej kolejki PGE Ekstraligi pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Apatorem Toruń.

Czytaj więcej:
Grand Prix wraca na PGE Narodowy
Znamy pełną stawkę PGE IMME

ZOBACZ WIDEO Brak Łaguty wyjdzie Motorowi na lepsze? Michelsen komentuje

Komentarze (13)
avatar
osiem gwiazdek i dobijaka
25.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lubiany duet??? Coś, co w ostatnich latach wychodziło mu najlepiej??? Co ty bierzesz, człowieku? 
avatar
Tomek z Bamy
25.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Puka,a Ciebie kto tu sciagnal sciemniaczu? Dalej twierdzisz,ze Anders Rowe jest Dunczykime? Co tam u Ostafa? Dalej wciskacie sobie farmazony? 
avatar
speedwayfan94
25.03.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żużel bez Olkowicza w Eleven będzie piękny :D 
avatar
speed01
24.03.2022
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Hahaha, nie mogę, usunęli mi komentarz bo napisałem, że Jabłoński rechocze, chociaż to prawda. nie mogę, ten niemiecki portal przebija już samego siebie ahahahahah. Pozdro dla cenzora. 
avatar
Don Lemon ACM and CKM
24.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Fajnie, że wraca Miras, ale Dryła niepotrzebny, będzie nam bohatersko listy o wojnie odczytywał.