Sobotni sparing był pierwszym test-meczem SpecHouse PSŻ-u Poznań w tym roku, a dla zawodników Trans MF Landshut Devils trzecim przed nadchodzącym startem ligowych rozgrywek.
Od początku lepiej prezentowali się zawodnicy SpecHouse PSŻ-u Poznań. Udane debiuty w barwach Skorpionów zaliczyli Kacper Gomólski, Kevin Fajfer i Francis Gusts. Słabiej zaprezentował się Kevin Juhl Pedersen, który przed meczem zastąpił awizowanego Rune Holtę.
Z bardzo dobrej strony pokazał się ponadto Robert Chmiel. Po stronie gości udanie wypadł Michael Haertel. Pierwszy raz w tym roku w meczu sparingowym pojechał Martin Smolinski.
Ostatecznie mecz zakończono po 10 biegu.
Punktacja:
SpecHouse PSŻ Poznań - 34 pkt.
9. Kacper Gomólski - 6+1 (1*,2,3,-)
10. Kevin Fajfer - 6+2 (3,1*,2*)
11. Robert Chmiel - 8 (2,3,3)
12. Jonas Seifert-Salk - 5+1 (2,1,2*)
13. Kevin Juhl Pedersen - 2 (0,1,1)
14. Olivier Buszkiewicz - 2+1 (2*,0,0,w)
15. Francis Gusts - 5 (3,2)
Trans MF Landshut Devils - 26 pkt.
1. Dimitri Berge - 3 (3,d,d)
2. Mads Hansen - 5 (1,3,1)
3. Valentin Grobauer - 2+1 (0,d,2*)
4. Michael Haertel - 7 (2,2,3)
5. Martin Smolinski - 6 (3,3,0)
6. Norick Bloedorn - 3+1 (1,1*,1)
7. Erik Bachhuber - 0 (0,-)
8. Mario Niedermeier - 0 (0)
17. Erik Riss - ns
Bieg po biegu:
1. Berge, Chmiel, Gomólski, Grobauer - 3:3 - (3:3)
2. Gusts, Buszkiewicz, Bloedorn, Bachhuber - 5:1 - (8:4)
3. Smolinski, Seifert-Salk, Hansen, Pedersen - 2:4 - (10:8)
4. Fajfer, Haertel, Bloedorn, Buszkiewicz - 3:3 - (13:11)
5. Chmiel, Haertel, Seifert-Salk, Grobauer (d) - 4:2 - (17:13)
6. Hansen, Gusts, Pedersen, Berge (d) - 3:3 - (20:16)
7. Smolinski, Gomólski, Fajfer, Niedermeier - 3:3 - (23:19)
8. Haertel, Grobauer, Pedersen, Buszkiewicz - 1:5 - (24:24)
9. Gomólski, Fajfer, Hansen, Berge (d) - 5:1 - (29:25)
10. Chmiel, Seifert-Salk, Bloedorn, Smolinski - 5:1 - (34:26)
Zobacz także:
- To był najlepszy bieg Kryterium Asów. Co za pogoń Zmarzlika, wow! [WIDEO]
- Sparingowe ściganie w Lesznie. Trans MF Landshut Devils górą w starciu z U24 Unią
ZOBACZ WIDEO Żużel. Fredrik Lindgren: Rywale muszą zacząć obawiać się przyjazdu do Częstochowy