Żużel. Na polskich torach zrobiło się tłoczno. Solidna dawka ścigania

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Robert Lambert (w kasku białym) i Jack Holder (czerwony)
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Robert Lambert (w kasku białym) i Jack Holder (czerwony)

Coraz więcej klubów ma już za sobą pierwsze przedsezonowe sparingi. W kończącym się tygodniu działo się naprawdę sporo. Trenerzy i kibice dostali także pierwsze odpowiedzi na temat formy poszczególnych zawodników.

Wielkimi krokami zbliża się ligowa inauguracja w Polsce. Kluby wykorzystują każdą chwilę na to, aby jak najlepiej przygotować się do startu.

We wtorek przeprowadzone zostały sparingowe derby kujawsko-pomorskie, w którym For Nature Solutions Apator Toruń pokonał Abramczyk Polonię Bydgoszcz 53:37. Bezbłędny w szeregach gospodarzy był Patryk Dudek (11+1), a o komplet punktów otarli się Paweł Przedpełski (10+1) i Jack Holder (10). Po stronie gości najskuteczniejszy był Kenneth Bjerre (11). WIĘCEJ TUTAJ.

Dzień później torunianie radzić sobie musieli w okrojonym składzie. Ponownie bezbłędny okazał się Patryk Dudek. Tym razem to zespół z eWinner 1. Ligi okazał się górą i to różnicą aż 22 punktów. WIĘCEJ TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO "Nadzieja umiera ostatnia". Dyrektor Apatora mówi o przywróceniu Sajfutdinowa do rozgrywek

W środę odbyło się także międzynarodowe ściganie w Rybniku. Tamtejszy ROW mierzył się z występującym w lidze duńskiej Slangerup Speedway. Spotkanie było zacięte i zakończyło się minimalną wygraną gospodarzy (46:44). Wysoką formę u progu sezonu zaprezentował Grzegorz Zengota. WIĘCEJ TUTAJ.

Formę sprawdził zespół Agromix Polcopper Unia Leszno U-24, który rywalizował z Trans MF Landshut Devils. Niemcy okazali się nieznacznie lepsi. Po 9 punktów zdobyli Kai Huckenbeck, Erik Riss i Dimitri Berge, a liderem miejscowych został Damian Ratajczak. WIĘCEJ TUTAJ.

Od mocnego uderzenia sezon zaczęli Nicki Pedersen i Przemysław Pawlicki, a ich ZOOleszcz GKM Grudziądz zdeklasował w meczu sparingowym Zdunek Wybrzeże Gdańsk 54:24. Spotkanie zakończone zostało po przeprowadzeniu 13 wyścigów. WIĘCEJ TUTAJ.

O jeden bieg więcej zobaczyli kibice w Opolu, gdzie tamtejszy OK Bedmet Kolejarz zmierzył się z Trans MF Landshut Devils. Sparingowy rewanż za ubiegłoroczny finał ligi zakończył się minimalną wygraną gospodarzy 48:42. Ci musieli sobie radzić bez Petra Chlupaca. Komplet punktów zdobył natomiast Adrian Cyfer. WIĘCEJ TUTAJ.

Rewanż za finał, ale PGE Ekstraligi, odjechali zawodnicy Motoru Lublin i Betardu Sparty Wrocław. Bardzo udany powrót do ścigania zaliczył Maksym Drabik, który na swoim domowym torze wywalczył 13 punktów. WIĘCEJ TUTAJ.

Maksym Drabik zaliczył udany powrót na tor (fot. Michał Chęć)
Maksym Drabik zaliczył udany powrót na tor (fot. Michał Chęć)

Kolejnego domowego rywala z kwitkiem odprawili torunianie. Podopieczni Roberta Sawiny w sobotę pokonali ZOOleszcz GKM Grudziądz 58:32. Największy udział w zwycięstwie miał niepokonany Jack Holder. WIĘCEJ TUTAJ.

Prawdziwą różnicę klas zobaczyli kibice w Częstochowie. Tam zielona-energia.com Włókniarz podejmował Cellfast Wilki Krosno. Gospodarze od początku narzucili swoje warunki i zwyciężyli 67:23. Groźnie wyglądający upadek zanotował Tobiasz Musielak. Zawodnik gości solidnie się poobijał. WIĘCEJ TUTAJ.

Cykl przygotowań rozpoczął już SpecHouse PSŻ Poznań. Mimo braku Rune Holty zawodnicy ze stolicy Wielkopolski pokonali Trans MF Landshut Devils 34:26. Niespodziewanym liderem gospodarzy okazał się Robert Chmiel. WIĘCEJ TUTAJ.

Absencja Jasona Doyle'a nie przeszkodziła Fogo Unii Leszno w pokazaniu swojej klasy na torze w Gnieźnie. Udany debiut w barwach nowego zespołu zaliczył David Bellego, a taśma pozbawiła kompletu punktów Piotra Pawlickiego. To spotkanie zakończyło się wynikiem 55:35. WIĘCEJ TUTAJ.

Ze względu na to, że Stelmet Falubaz Zielona Góra ścigał się będzie w eWinner 1. Lidze, kibice derby lubuskie mogli zobaczyć jedynie w formie sparingu. Zielonogórzanie zaprezentowali się w Gorzowie z niezłej strony, zdobywając tam 39 punktów. Udany występ zaliczył Dawid Rempała. WIĘCEJ TUTAJ.

W niedzielę w Zielonej Górze doszło do rewanżu, który zakończył się remisem. Podobnie jak dzień wcześniej Bartosz Zmarzlik po dwóch wygranych biegach mógł zacząć się pakować. Jeśli doliczyć zwycięstwo w Kryterium Asów, wicemistrz świata ma już na swoim koncie 9 biegowych wygranych w 9 startach. WIĘCEJ TUTAJ.

Motor Lublin pokonał Betard Spartę Wrocław także na wyjeździe. W niedzielnym spotkaniu goście zaprezentowali bardzo równą dyspozycję. Nieźle pojechał Maksym Drabik, formę zaczyna budować także m.in. Gleb Czugunow. WIĘCEJ TUTAJ.

W tygodniu odbyły się także trzy turnieje. Piątkowe Kryterium Asów zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem Bartosza Zmarzlika, który wywalczył komplet punktów. Podium uzupełnili Patryk Dudek i Mikkel Michelsen. W Memoriale Alfreda Smoczyka triumfował Bartosz Smektała, a Memoriał Henryka Żyto wygrali Rasmus Jensen i Nicolai Klindt.

Czytaj także:
Tak minął tydzień. Skandaliczna wypowiedź Grigorija Łaguty i pierwszy sukces Bartosza Zmarzlika
Kolejny tydzień z dawką żużlowych emocji. Dwie duże imprezy w nSport+!

Źródło artykułu: