Żużel. Zawodnik beniaminka gotowy na wyzwanie. To jest dla niego motywacją
- Czuję, że jestem gotowy - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Matias Nielsen. 24-letniego Duńczyka czeka w tym sezonie duże wyzwanie. Będzie musiał udowodnić swoją wartość w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
Kiedy stało się jasne, że ostrowski zespół opuści Patrick Hansen, tamtejsi działacze rozpoczęli poszukiwania jego następcy. Do Ostrowa trafił m.in. Nielsen, który wywarł na nich dobre wrażenie, zajmując 2. miejsce w Turnieju o Łańcuch Herbowy.
- Tak, to duży krok, ale czuję, że jestem gotowy. Wiem, że to będzie dla mnie bardzo trudne - zapowiedział w rozmowie z WP SportoweFakty. - Ostrowski tor jest bardzo dobry. Podobają mi się duże obiekty, więc ten mi odpowiada - dodał zawodnik.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Czeka ich trudne zadanie. Kubera: Jesteśmy na to gotowiNielsen będzie miał także okazję do startów w rozgrywkach U-24 Ekstraligi. Jak sam przyznał, to duża szansa dla młodych zawodników, aby podnosić swoje umiejętności. To z kolei może zaprocentować w "dorosłej" lidze.
Oprócz Nielsena do Arged Malesy Ostrów trafili jeszcze Tim Soerensen czy Filip Hjelmland. Duńczyk będzie miał zatem solidną konkurencję w walce o miejsce w zespole. Jest to jednak dla niego motywujące.
- Walka o skład będzie ciężka. Mamy dobrych zawodników, także zobaczymy. To dla mnie duża motywacja. Będziemy wraz z teamem ciężko pracować - zakończył Matias Nielsen.
Duńczyk miał okazję wystąpić w meczu sparingowym z ROW-em Rybnik. Ostrowianie przystąpili do tego pojedynku mając w składzie wyłącznie zawodników do lat 24. Nielsen zdobył 10 punktów w czterech startach i był liderem swojej ekipy, która wygrała 40:38.
Czytaj także:
- Trwa wyścig z czasem w Ostrowie. Do ligi już niewiele, a stadion wciąż jest placem budowy
- Optymalny pakiet dla kibica. Ile trzeba zapłacić, by oglądać żużel?
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>