Junior Unibaksu Toruń był pod ogromnym wrażeniem tego, co w niedzielę działo się na trybunach MotoAreny. - To był niesamowite zawody. Chyba jeszcze nigdy nie było tak wspaniałej atmosfery na tym stadionie. Bardzo się cieszę, że przyszło tylu kibiców, którzy dopingowali nas przez cały mecz. Wiem, że to będzie dla Torunia trzeci finał z rzędu i miło mi, że w pewnym stopniu przyczyniłem się do tego sukcesu - powiedział dla portalu SportoweFakty.pl Darcy Ward.
- Uważam, że pojechałem całkiem dobrze. Zdobyłem osiem punktów, a jadąc z tak wymagającymi rywalami jak Pedersen, Hancock, Woffinden czy Richardson, to jest niezły wynik. W Zielonej Górze chcemy po prostu zwyciężyć. Zawsze jedziemy z takim nastawieniem i myślę, że tym razem uda nam się pokonać tamtejszy zespół. Na pewno rywalizacja z nimi będzie ciężka, jednak liczę, że to my zdobędziemy złote medale - zakończył Australijczyk.