Żużel. Konflikt w GKM-ie Grudziądz? Nicki Pedersen zabrał głos

WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

Nicki Pedersen po meczu w Ostrowie wypowiedział się w sprawie jego konfliktu z Przemysławem Pawlickim. - Obiecuję, że wszystkie sprawy są wyjaśnione - mówił Duńczyk na antenie Canal+ Sport 5.

W 1. kolejce PGE Ekstraligi Arged Malesa Ostrów poniosła wysoką porażkę w starciu z ZOOleszcz GKM Grudziądz (35:55). Goście niedzielnego spotkania od samego początku wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do samego końca.

Kapitalnie w tym meczu prezentował się Nicki Pedersen, który zdobył aż 15 punktów i bonus. Jedynej porażki doznał w biegu 11., w którym przyjechał za plecami Matiasa Nielsena.

- To był cudowny, fantastyczny dzień. Cieszę się z tego, jak dzisiaj się zaprezentowałem i naprawdę jestem dumny ze swojej drużyny - powiedział Nicki Pedersen w rozmowie z Łukaszem Benzem w Canal+ Sport 5.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gapiński wymienia atuty beniaminka

W ostatnim czasie więcej o grudziądzanach mówiło się w temacie scysji na linii Pedersen - Przemysław Pawlicki. Podczas MPPK w Poznaniu doszło do spięcia pomiędzy tymi zawodnikami. Duńczyk nie zrozumiał się na torze z kolegą z pary, który swoją szarżą przy krawężniku przeszkodził swojemu partnerowi. Po tej sytuacji Pedersen wycofał się z dalszej jazdy.

Obojętni na takie zachowanie nie pozostali działacze ZOOleszcz GKM-u, którzy zorganizowali spotkanie, na którym wszystko zostało wyjaśnione. - Mieliśmy naprawdę fantastyczne spotkanie po tym, co stało się w Poznaniu. Wszyscy podaliśmy sobie ręce. Spotkaliśmy się jako drużyna, wyjaśniliśmy sobie pewne problemy i powiedzieliśmy sobie, że jeden za wszystkich, wszyscy za jednego - mówił Pedersen.

- To jest Ekstraliga, tu jeździ się bardzo ciężko. Rozpoczęliśmy swój marsz w Ostrowie. Obiecuję, że wszystkie sprawy są wyjaśnione. Dzisiaj pokazaliśmy, jak może jeździć drużyna - podsumował Duńczyk.

Zobacz także:
Inauguracja sezonu opóźniona w czasie. Pogoda pokrzyżowała plany
Porażka Włókniarza na inaugurację. "To są moje błędy i moja nieudolność"

Komentarze (3)
avatar
Leverant88
11.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nicki jest temperamentnym zawodnikiem z najwyższej półki, któż z nas nie wkurza się gdy coś nie wychodzi albo gdy ktoś nie zachowuje się tak jak byśmy tego oczekiwali? Lubię oglądać te rywaliza Czytaj całość
avatar
MR. S
11.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wszystko wyszło, Dzik zdobył dużo punktów to każdy zadowolony. Ale jeżeli będzie nerwowo i znowu zaczną wpadać na siebie to będzie powtórka z rozrywki, nie ma co się czarować. 
avatar
bobek1307
10.04.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no i super !! dziś była mega atmosfera a wynik buduje jeszcze bardziej , !