Ważny gest polskiego klubu. Chce, aby jego przekaz trafił do Rosjan

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: napis przeciwko wojnie na kevlarze Betard Sparty
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: napis przeciwko wojnie na kevlarze Betard Sparty

Betard Sparta Wrocław zrezygnowała z eksponowania sponsora w kluczowym miejscu na kombinezonach swoich zawodników. Na jednym z pagonów pojawił się za to napis sprzeciwiający się wojnie w Ukrainie - również w języku rosyjskim.

W tym artykule dowiesz się o:

Betard Sparta Wrocław nie jest obojętna na wojnę w Ukrainie. Zaraz po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji, klub zorganizował zbiórkę darów na rzecz uchodźców z kraju ogarniętego działaniami zbrojnymi. W ostatnich dniach wrocławianie zachęcali też do wspierania organizacji "TRATWA", która w stolicy Dolnego Śląska stara się pomagać Ukraińcom, organizując im jedzenie i niezbędne przedmioty. Na tym jednak nie koniec.

Podczas inauguracji PGE Ekstraligi wprawne oko kibica mogło zauważyć, że Betard Sparta zrezygnowała z ekspozycji sponsora w jednym z kluczowych miejsc żużlowego kombinezonu. Na pagonie pojawił się za to napis "No to war" ("Nie dla wojny") w niebiesko-żółtych barwach Ukrainy.

- Tak należało zrobić, to potrzeba wynikająca z serca - usłyszeliśmy w klubie, pytając o pomysł na wsparcie Ukraińców w dobie rosyjskiej inwazji.

Co ważne, przekaz antywojenny sporządzono też w języku rosyjskim. W klubie wytłumaczono nam, że to wybór nieprzypadkowy. Spora część rosyjskich kibiców obserwuje rozgrywki najlepszej ligi świata i we Wrocławiu uznali, że w ten sposób napis dotrze do mieszkańców Rosji, którzy często nie mają możliwości otrzymania rzetelnych informacji o tym, co dzieje się na Wschodzie. Wynika to m.in. z działającej w kraju propagandy i cenzury.

Działania klubu z Wrocławia nie ograniczyły się jedynie do umieszczenia grafiki wspierającej Ukraińców na kevlarach. Wokół Stadionu Olimpijskiego, na którym swoje mecze rozgrywają zawodnicy Betard Sparty, umieszczono flagi w barwach Ukrainy. Na nich również widnieje napis sprzeciwiający się wojnie - w języku angielskim i rosyjskim.

W następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę, PZM zawiesił w prawach startów rosyjskich żużlowców. Wśród klubów, które w tej sytuacji zostały osłabione, znajduje się wrocławska Betard Sparta. Jednym z liderów zespołu, który w roku 2021 walnie przyczynił się do zdobycia tytułu Drużynowego Mistrza Polski, jest Artiom Łaguta. Rosjanin to też aktualny mistrz świata, ale ze względu na zawieszenie Rosjan, nie będzie mógł bronić tytułu w sezonie 2022.

Czytaj także:
Beniaminka brutalne zderzenie z PGE Ekstraligą. "Wielki ból i smutek"
Zneutralizowali broń rywali. Ślączka chwali juniorów GKM-u

ZOBACZ WIDEO Thomsen o koledze z drużyny: To będzie dla niego trudny sezon