Choć Michael Palm Toft ma już 32 lata i od ponad dziesięciu sezonów z powodzeniem ściga się na Wyspach Brytyjskich, to wciąż oczekuje na debiut w Polsce. Wiele wskazuje na to, że w końcu się go doczeka.
W piątek umową z Duńczykiem pochwalił się drugoligowy SpecHouse PSŻ Poznań.
- Liga polska zawsze była moim głównym celem, ale nie miałem nigdy oferty, która dawałaby mi szansę na pokazanie się w Polsce. Wierzę jednak w to, że poprzez swoją ciężką pracę w końcu taką szansę dostanę - mówił w grudniu ubiegłego roku w rozmowie z WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO Baron o meczu ze Stalą: Sędziował człowiek, który mógł popełnić błędy
Palm Toft w tym sezonie błysnął już podczas Memoriału Petera Cravena, w którym to sensacyjnie triumfował, a za swoimi plecami pozostawił m.in. Mateja Zagara, Tai'a Woffindena, Maxa Fricke, czy także Jasona Doyle'a.
SpecHouse PSŻ swój najbliższą niedzielę zmierzy się na swoim torze z Bedmet OK Kolejarzem Opole.
Czytaj także:
Zmarzlik czeka na trening z synem. Urocze zdjęcie mistrza
Nocne Zmarzlika wyścigi