Żużel. Kolejni Polacy powalczą o awans do cyklu SEC. Lista startowa rundy kwalifikacyjnej w Debreczynie

Stanisław Wrona 30 Kwietnia 2022, 10:31

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Szymon Woźniak

• Zawodnik będzie przepytywał kolegów w parku maszyn. "Motocykle Zmarzlika nie zawsze są tak dobre, jak rywali"

W obsadzie turnieju na Węgrzech znalazło się aż trzech reprezentantów Polski i będą oni z pewnością jednymi z faworytów do uzyskania awansu do finału eliminacji, który zaplanowano na 18 czerwca w słoweńskim Krško. W Debreczynie o awans tym samym powalczą Szymon Woźniak, Kacper Woryna oraz Janusz Kołodziej. Ich najpoważniejszymi przeciwnikami na drodze do SEC Challenge powinni być Andrzej Lebiediew, Michael Jepsen Jensen, Jacob Thorssell czy Dimitri Berge.

Początek zawodów w węgierskim Debreczynie zaplanowano na 7 maja, na godzinę 16:00. Piątka zawodników z tej rundy dołączy do tych, którzy uzyskają awans z turnieju w niemieckim Stralsund (30 kwietnia). Ostatnia z eliminacji odbędzie się również na Węgrzech, tym razem 21 maja w Nagyhalasz.

Do tych uczestników, którzy zapewnili sobie udział, zajmując miejsce w pierwszej piątce ubiegłorocznego cyklu finałów Indywidualnych Mistrzostw Europy, awans z SEC Challenge wywalczy kolejnych pięciu zawodników. Stawkę finalistów serii uzupełnią ci, którym zostaną przyznane stałe "dzikie karty".

Lista startowa 3. Rundy Kwalifikacyjnej do Indywidualnych Mistrzostw Europy - Debreczyn, 7 maja 2022:
1. Andrea Battaglia (Włochy)
2. Szymon Woźniak (Polska)
3. Michael Haertel (Niemcy)
4. Milen Manev (Bułgaria)
5. Norbert Magosi (Węgry)
6. Dimitri Berge (Francja)
7. Tero Aarnio (Finlandia)
8. Daniel Gappmaier (Austria)
9. Eduard Krcmar (Czechy)
10. Kacper Woryna (Polska)
11. Michael Jepsen Jensen (Dania)
12. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
13. Jacob Thorssell (Szwecja)
14. Janusz Kołodziej (Polska)
15. Paco Castagna (Włochy)
16. Adam Ellis (Wielka Brytania)
17. Roland Kovacs (Węgry) - rezerwa
18. Sandor Konya (Węgry) - rezerwa

Czytaj także:
To dlatego Maciej Janowski nie został jeszcze mistrzem? Ove Fundin ma jasny wniosek
Poznaliśmy "dziką kartę" i rezerwowych na Grand Prix Polski w Warszawie!