Stało się. Piękna Polka ogłosiła zmianę

Był Motor...

Od początku swojej przygody w roli podprowadzającej Klaudia Kamińska pracowała przy domowych meczach Motoru Lublin, nabierając doświadczenia w tej profesji.

Zobacz też: Jest obiektem krytyki. Nic sobie nie robi z gwizdów i wciąż załatwia miliony

Było złoto...

W minionym sezonie PGE Ekstraligi jej klub odniósł ogromny sukces. Motor Lublin zdobył tytuł Drużynowego Mistrza Polski, w wielkim finale pokonując Stal Gorzów.

Zobacz też: Żużel. Rywala nazwał szm***, a jego telefon do sędziego do dziś jest hitem internetu. Walasek wrócił do tych wydarzeń

ZOBACZ Magazyn PGE Ekstraligi. Kudriaszow, Pawlicki i Fricke gośćmi Musiała

Czas na zmiany!

Na tym, przynajmniej na razie, koniec związku Klaudii z Motorem Lublin. Piękna podprowadzająca zdecydowała się na ważną zmianę w swoim życiu.

Zobacz też: Reality show o mistrzu świata podbija media. "Nie mamy nic do ukrycia"

Już wie, co dalej

Właśnie ogłosiła, że w nowym sezonie nadal będzie pracowała jako podprowadzająca, ale już dla innego klubu. Jesteście ciekawi, czyją ofertę przyjęła?

Transfer potwierdzony

Otóż Klaudię w nowym sezonie PGE Ekstraligi będziemy oglądać w barwach beniaminka - Cellfast Wilków Krosno. Ogłosiła to na swoim Instagramie.

Zupełna nowość

- Jest to dla mnie nowość, nigdy wcześniej nie założyłam innych barw niż ze swojego rodzinnego miasta. Ale czuję się bardzo dobrze, jestem wdzięczna że się udało - napisała na InstaStory.