W tym artykule dowiesz się o:
Władysław Komarnicki typuje
Władysław Komarnicki niegdyś był prezesem Stali Gorzów, a dziś jest uważany za cenionego eksperta. Specjalnie dla nas wytypował kolejność na zakończenie sezonu PGE Ekstraligi 2024. Kto zostanie mistrzem, a kto nie uniknie degradacji?
Co Jason Doyle jest w stanie sam zrobić? A jeszcze do tego nie jest to ten sam zawodnik, jak wtedy, gdy sięgał po mistrzostwo świata. GKM nie ma juniorów.
Unia Leszno obniżyła loty. Od chyba dwóch sezonów nie uzupełnia swojej kadry o liderów. Zawsze ta drużyna miała 2-3 liderów. Częściej trzech. Wówczas Unia zdobywała medale, w czym pomagali też juniorzy.
Włókniarz nie ma co najmniej dwóch wyrazistych liderów z prawdziwego zdarzenia. Wprawdzie ci liderzy na papierze są, ale wszyscy widzą, jak częstochowski zespół przegrywa te medale. W momencie twardej walki w play-offach, ten zespół zawsze wypada. Bardzo szanuję ten klub, drużynę i prezesa Świącika, ale niestety, by być w strefie medalowej, to trzeba mieć powtarzalnych liderów.
Falubaz przede wszystkim ma bardzo wyrównaną formację seniorską. Tam są zawodnicy, którzy mogą robić pod komplety - Pawliccy czy Hampel, który zawsze bardzo dobrze jeździł w Zielonej Górze.
Dlaczego na czwartym miejscu widzę Apatora Toruń? Dlatego, że Piotr Baron należy do polskiej czołówki trenerów tego sportu. To jest ogromna wartość dodana. On bardzo dobrze scala zespół. Jeżeli kierownictwo mu zaufa, to myślę, że będzie robił dobrą robotę.
Sparta Wrocław nie ma takich juniorów, jak miała wcześniej. Tai Woffinden też nie jeździ tak, jak kiedyś. Poza tym loty obniżył Maciej Janowski. Nie ma Bartłomieja Kowalskiego. W związku z tym mam prawo umieścić ich na trzecim miejscu.
Uważam, że trener i zarząd podjęli bardzo dobrą decyzję ws. Jakuba Miśkowiaka. On zawsze bardzo dobrze czuł się na naszym torze. W tym przypadku liczę na 6/7 punktów na mecz. Poważnie liczę na to, że Oskar Fajfer zrobi krok do przodu. Na pewno mały kroczek do przodu postawi Oskar Paluch.
1. Motor Lublin
W przypadku pierwszego miejsca nie będę oryginalny. Każde dziecko wie, kto będzie je miał.
ZOBACZ WIDEO: PGE Ekstraliga planuje ważną zmianę w regulaminie. Najlepsze kluby będą miały kłopoty?