Ta ostatnia niedziela. Pożegnanie Bartosza Zmarzlika i Pawła Przedpełskiego z wiekiem juniora

[tag=21019]

Bartosz Zmarzlik[/tag] urodził się 12 kwietnia 1995 r., a licencję żużlową zdobył w sezonie 2010. Wtedy nie mógł jeszcze startować w lidze ze względu na wiek. Debiutu w PGE Ekstralidze doczekał się rok później. Od tego momentu rola Zmarzlika w zespole Stali Gorzów stopniowa rosła. Aż stał się on najskuteczniejszym zawodnikiem całej ligi ze średnią biegową na poziomie 2,482.

Paweł Przedpełski jest starszy od Zmarzlika o nieco ponad dwa miesiące. Zawodnik Get Well Toruń przyszedł na świat 23 czerwca 1995 roku. Torunianin później zdawał licencję - do egzaminu przystąpił dopiero w sezonie 2011. Do debiutu ligowego młodszego z braci Przedpełskich doszło rok później. W sezonie 2012 Przedpełski otrzymał też możliwość gościnnych występów w barwach II-ligowego zespołu z Piły.

Obaj zawodnicy obrali inną ścieżkę rozwoju. Zmarzlik pierwsze szlify zbierał na minitorze jako zawodnik GUKS Speedway Wawrów. Z kolei Przedpełski trenował motocross, a do spróbowania swoich sił na torze żużlowym przekonał go trener Jan Ząbik. Co ciekawe, z czasem Zmarzlik również zaczął sporo jeździć na crossówce. Do takiej formy treningu namówił go... Tomasz Gollob.

Osoba Tomasza Golloba łączy Zmarzlika i Przedpełskiego. Zawodnik Stali Gorzów zetknął się z byłym mistrzem świata już na początku swojej kariery, kiedy to "Chudy" startował w gorzowskim zespole. Zmarzlik w wielu wywiadach podkreślał, że sporo czerpie ze wspólnych startów z Gollobem. Obaj żużlowcy wiele razy tworzyli parę w meczach Stali.

ZOBACZ WIDEO: Orzeł - Lokomotiv: trzy punkty Lebiediewa (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":"","signature":""}

Podobnie było w przypadku Przedpełskiego. Po tym jak Gollob zdecydował się na odejście z gorzowskiego klubu, trafił do Torunia. W tym samym momencie eksplodował talent juniora "Aniołów". Jednak z czasem uczeń przerósł mistrza. W sezonie 2014 wyniki Golloba w barwach ówczesnego Unibaksu były coraz słabsze i niejednokrotnie Przedpełskiemu przychodziło zastępować bardziej doświadczonego kolegę z drużyny.

Bez wątpienia Bartosz Zmarzlik kończy starty w gronie juniorów jako zawodnik spełniony. Wychowanek Stali Gorzów czterokrotnie startował w cyklu Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów (2011, 2012, 2013, 2015). W ostatnim sezonie udało mu się zrealizować upragniony cel i sięgnął po złoty medal IMŚJ. W zeszłym roku Zmarzlik awansował również do cyklu Speedway Grand Prix, w efekcie czego Polak zrezygnował ze zmagań w IMŚJ w tym roku.

Zmarzlik czterokrotnie prowadził polską reprezentację do triumfu w Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów. Jedynie w sezonie 2013 Polacy nie zdobyli złota - z czeskich Pardubic przywieźli srebrne medale. Trudno jednak winić za tamtą porażkę gorzowianina, który zdobył 13 punktów. Ponadto w zeszłym roku zawodnik Stali zdobył złoty medal Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski.

W przypadku Przedpełskiego trudno o tak okazałe sukcesy na arenie międzynarodowej. W zeszłym roku zawodnik Get Well Toruń zajął czwarte miejsce w IMŚJ, jego strata do trzeciego Mikkela Michelsena wyniosła aż pięć punktów. Przedpełskiemu trudno będzie poprawić ten dorobek w tym sezonie. Obecnie zajmuje on siódme miejsce w klasyfikacji IMŚJ z 13 "oczkami" straty do liderów.

Przedpełski trzykrotnie był członkiem polskiej reprezentacji, która sięgała po wygrane w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów. Żużlowiec z Torunia, podobnie jak Zmarzlik, ma też na swoim koncie srebrny medal z sezonu 2013, kiedy to Polacy w finale DMŚJ musieli uznać wyższość Duńczyków.

Zmarzlik dwukrotnie reprezentował barwy Polski w Drużynowym Pucharze Świata. Przed rokiem w duńskim Vojens wraz z kolegami zdobył brązowe medale, w tym sezonie w Manchesterze po raz pierwszy w karierze cieszył się z triumfu w DPŚ.

Przedpełski na swoje pierwsze powołanie do reprezentacji Polski na DPŚ musi jeszcze poczekać.

Zmarzlika i Przedpełskiego łączy fakt, że ich kluby są organizatorami rund Grand Prix w Polsce. W efekcie obaj otrzymali możliwość zapoznania się z elitą światowego speedwaya. Gorzowianin już w sezonie 2012 jako "dzika karta" stanął na najniższym stopniu podium, w finale pokonując swojego idola - Tomasza Golloba. W roku 2014 Zmarzlik wygrał turniej w Gorzowie. W tym sezonie, już jako stały uczestnik zmagań o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata, Zmarzlik dwa razy stał na podium.

Przedpełski kilkukrotnie pełnił funkcję zawodnika rezerwowego w trakcie zawodów w Toruniu. Na pierwszy start musiał czekać do sezonu 2014, kiedy to jako rezerwa trzykrotnie pojawiał się na torze, zdobywając łącznie 4 punkty. Warto jednak docenić fakt, że już w swoim pierwszym starcie torunianin sięgnął po indywidualne zwycięstwo. W pokonanym polu pozostawił m. in. Chrisa Holdera oraz Chrisa Harrisa.

W sezonie 2015 Przedpełski miał pełnić funkcję "dzikiej karty" w Toruniu, jednak na przeszkodzie stanęła kontuzja. W efekcie dopiero w tym roku młody żużlowiec doczeka się pierwszego, pełnego startu w turnieju SGP.

W rozgrywkach ligowych Zmarzlik zdobył już trzy medale Drużynowych Mistrzostw Polski. W debiutanckim sezonie 2011 był to brąz, rok później gorzowianie w finale PGE Ekstraligi ulegli tarnowskiej Unii i wywalczyli srebro. Aż w końcu w 2014 roku Stal została mistrzem Polski, przy znacznym udziale Zmarzlika - jego średnia biegowa wyniosła wtedy 2,055. W tym sezonie 21-latek dorzuci do swojego dorobku kolejny medal DMP.

Przedpełski ma na swoim koncie dwa medale DMP. W sezonie 2012 torunianie sięgnęli po trzecie miejsce w rozgrywkach, jednak wtedy jego wkład w sukces był niewielki. Był to dopiero pierwszy rok startów Przedpełskiego w lidze i wystąpił on w zaledwie trzech biegach. Znacznie lepiej było rok później. Torunianie zdobyli srebrny medal DMP, a Przedpełski brał udział w 22 spotkaniach. Wtedy też eksplodował jego talent, o czym najdobitniej świadczy dość wysoka średnia biegowa (1,750).

Statystyki Bartosza Zmarzlika w PGE Ekstralidze:

Statystyki Pawła Przedpełskiego w PGE Ekstralidze:

* - sezon trwa