Żużel. Przejażdżka kolejką górską Maksyma Drabika. Raz na górze, raz na dole

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Ostatnie dwanaście miesięcy było dla Maksyma Drabika niczym przejażdżka kolejką górską. Utrata tytułu IMŚJ w kuriozalnych okolicznościach, bycie liderem Betard Sparty Wrocław, odzyskanie IMŚJ, a następnie afera z L4 i dopingowa wpadka.

1
/ 6

Raz na górze, raz na dole

Dla Maksyma Drabika sezon 2018 kończył się niedosytem. Zawodnik Betard Sparty Wrocław jechał na finał IMŚJ z przekonaniem, że po raz drugi w karierze zostanie mistrzem. Jednak w czeskich Pardubicach roztrwonił ogromną przewagę z poprzednich rund i miano najlepszego juniora świata wywalczył Bartosz Smektała.

2
/ 6

Najlepszy junior w lidze

Nawet jeśli Drabik stracił miano mistrza świata juniorów, to już sezon 2019 w PGE Ekstralidze okazał się dla niego sukcesem. Był jednym z filarów Betard Sparty, która bez nie mogłaby zapomnieć o jeździe w finale PGE Ekstraligi.

Dość powiedzieć, że to Drabik uratował wrocławian przed kompromitacją, punktując znacznie lepiej od Macieja Janowskiego czy Taia Woffindena w finałowych meczach z Fogo Unią Leszno. I jak na ironię, wtedy przeprowadzono u niego test antydopingowy.

3
/ 6

Odzyskanie tytułu mistrza świata

Rok 2019 przyniósł też Drabikowi odzyskanie tytułu mistrza świata juniorów. Tym razem nie pozwolił on sobie wydrzeć przewagi w Pardubicach i dołączył do krótkiej listy zawodników, którzy dwukrotnie zostawali najlepszymi młodzieżowcami globu. Przed nim dokonali tego Emil Sajfutdinow i Darcy Ward.

4
/ 6

Afera o L4

Gdy Drabik nacieszył się złotem w IMŚJ, odebrał na gali PGE Ekstraligi wyróżnienie dla najlepszego młodego zawodnika, pozdrowił swojego psa, po czym… zachorował. Jego L4 było mocno dyskusyjne, bo według nieoficjalnych wiadomości chodziło o to, by mógł polecieć na wakacje.

Dlatego wywołał tym samym olbrzymią aferę, bo z powodu zwolnienia lekarskiego opuścił finał Złotego Kasku oraz mecz Polski z Resztą Świata. Zawody były transmitowane przez telewizję, co nie spodobało się szefom polskiego żużla. Podobnie jak trenerowi Markowi Cieślakowi, któremu Drabik nawet nie dał znać o swoich planach. Nie odbierał też jego telefonów.

5
/ 6

Skreślenie z kadry

Wystawienie zwolnienia lekarskiego poskutkowało tym, że Drabik nie został powołany do kadry Polski na sezon 2020. Dla zawodnika oznacza to pewne straty finansowe, bo nie będzie brać m.in. udziału w meczach towarzyskich czy Speedway of Nations. Zmniejsza też jego szanse na awans do cyklu SGP w roku 2021.

6
/ 6

Wpadka dopingowa

Konsekwencje zwolnienia lekarskiego zeszły na dalszy plan wobec tego, co wydarzyło się w piątek. Wtedy Betard Sparta i POLADA publicznie przyznały, że u 21-letniego żużlowca doszło do złamania przepisów antydopingowych. Drabik skorzystał z nieregulaminowej ilości leków.

Teoretycznie Drabikowi grożą nawet cztery lata zawieszenia. W praktyce kara, jeśli zostanie orzeczona, będzie znacznie krótsza. Za tego typu przewinienie piłkarze Pogoni Siedlce ostatnio otrzymali półroczne "zawiasy". Piłkarz Samir Nasri został zawieszony na 18 miesięcy, pływak Ryan Lochte - na 14.

ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". O krok od dramatu na Rajdzie Dakar. "Dobrze, że jestem cały i z głową"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (17)
avatar
Robert Przywarciak
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest się gwiazdą Wszystko można  
avatar
intro
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
HIENY  
avatar
hmm
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kiedy będą wypowiedzi "ekspertów" , prezesów , jaki to Drabik zły itp , by za chwile do Niego dzwonić by przyszedł do ich klubu ? Łaguta też był TAAAAKI ZŁY! Nikt Go miał nie chcieć...  
avatar
k 53 GKM
12.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
..Mars,,80. Masz tu duzo racji.Ale to czlowiek/zawodnik dojrzaly..Nie mow Mi ze 21 lat to /////nie wiem co robie//.Chyba na sile w///KAFTANIE//,mu tego nie robili.!!!!! Wszystko zapewne za jego Czytaj całość
avatar
Wielka Sparta
11.01.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Tradycyjnie w kółko to samo ,poza tym jeśli chodzi o kopaczy z Siedlec to może kilka faktów a nie po dwa zdania dla kliknięć.Piłkarze Pogoni dostali zakaz gry na pół roku (siedmiu zawodników) d Czytaj całość