Żużel. Na tych torach w Grand Prix byli świetni, mieli wiele szans na triumf, ale zawsze czegoś brakowało
Mają w dorobku wiele zwycięstw turniejowych w serii Grand Prix, ale były też takie stadiony, na których mimo kilku prób, nie udało im się zanotować wygranej w decydującym biegu. Kilka gwiazd, w tym jedna z Polski, nie zdołało postawić kropki nad "i".
Tomasz Janiszewski
Jarosław Hampel w Lesznie i Toruniu - po 4 próby
Tor w Lesznie znał jak własną kieszeń, co roku prezentował się tam naprawdę z bardzo dobrej strony, ale czegoś mu zabrakło, aby wygrać swoją pierwszą polską GP. Głośno było szczególnie o finale z 2012 roku, gdy wdarł się w twardą walkę na dystansie z Tomaszem Gollobem i z polsko-polskiego zamieszania skorzystał Chris Holder. W Toruniu bohaterami finałów też zostawali rywale, ale gdyby może w 2011 bardziej przypilnował krawężnika po starcie, to on, a nie Andreas Jonsson stałby wtedy na Motoarenie na najwyższym podium...Sezon i miejsce: | Kolejność w finale: |
---|---|
2008 w Lesznie | 1. Leigh Adams, 2. Greg Hancock, 3. Nicki Pedersen, 4. Jarosław Hampel |
2010 w Lesznie | 1. Jason Crump, 2. Jarosław Hampel, 3. Emil Sajfutdinow, 4. Janusz Kołodziej |
2010 w Toruniu | 1. Tomasz Gollob, 2. Rune Holta, 3. Jarosław Hampel, 4. Jason Crump |
2011 w Lesznie | 1. Nicki Pedersen, 2. Tomasz Gollob, 3. Emil Sajfutdinow, 4. Jarosław Hampel |
2011 w Toruniu | 1. Andreas Jonsson, 2. Jarosław Hampel, 3. Darcy Ward, 4. Antonio Lindbaeck |
2012 w Lesznie | 1. Chris Holder, 2. Tomasz Gollob, 3. Jarosław Hampel, 4. Andreas Jonsson |
2013 w Toruniu | 1. Adrian Miedziński, 2. Greg Hancock, 3. Jarosław Hampel, 4. Niels Kristian Iversen |
2014 w Toruniu | 1. Krzysztof Kasprzak, 2. Andreas Jonsson, 3. Jarosław Hampel, 4. Nicki Pedersen |
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
SpartyFan Zgłoś komentarz#komentarzusuniety
-
darek pe Zgłoś komentarz#komentarzusunięty