Żużel. Nikt w tym roku tak bardzo nie popsuł średnich jak zawodnicy tego klubu

Po zawodnikach, którym udało się w minionym sezonie podnieść swoją średnią biegową, czas sprawdzić, kto ją sobie najbardziej zaniżył. Pod uwagę wzięliśmy jedynie sklasyfikowanych żużlowców, a oto ich piątka!

KT

5. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno)

Średnia 2020: 2,000
Średnia 2021: 1,667 (-0,333)

Wychowanek "Byków" odjechał jeden z gorszych sezonów w swojej dotychczasowej karierze. Co ciekawe, młodszy z braci Pawlickich o wiele lepiej radził sobie na wyjazdach, gdzie wykręcił średnią biegową na poziomie 1,956. Na doskonale znanym mu "Smoczyku" jego wynik to 1,333. Jeśli klub z Leszna w nadchodzącej kampanii będzie chciał znów włączyć się do walki o mistrzostwo, to z całą pewnością postawa Piotra Pawlickiego musi się poprawić.

Zobacz także:
Piotr Świderski znalazł nowego pracodawcę! Absolutnie nikt nie spodziewał się tego kierunku!
W Toruniu stali się królami polowania. eWinner Apator ściąga gwiazdy i pragnie wrócić do czołówki

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • GREGORY 1312 Zgłoś komentarz
    Czy wg Qas nie jest to dziwne, że praktycznie wszyscy zawodnicy Unii obniżyli w tym roku swoje średnie? W kilku wywiadach mówili, że sprzęt po serwisie jest wolniejszy. Czy to przypadek?
    Czytaj całość
    Wiadomo jaki tuner przygotowywał praktycznie całej drużynie sprzęt. Nagle nie wie jak go przygotować? Co najmniej dziwne
    • fan Lwów Zgłoś komentarz
      Te artykuły tak naprawdę pokazują, jak żużel jest nieprzewidywalny. Kibice sobie przed sezonem układają w myślach tabele, ale nie mogą przewidzieć gwałtownych wzlotów i spadków
      Czytaj całość
      formy (o kontuzjach nie wspomnę). Ja przez lata nauczyłem się cieszyć każdym pojedynczym wygranym meczem, i nie frustrować się brakiem playoffów...