Twarda walka na pierwszych metrach. Przyjemski nie pozwolił sobie dziś wyrwać tego zwycięstwa. Odprowadził umiejętnie Drejera po starcie, wyprostował maszynę i był na czele stawki. Małkiewicz toczył zaciętą walkę z Parnickim o trzecie miejsce. Skuteczną! Na metę wpadł minimalnie przed Ukraińcem. Na ostatnim wirażu popełnił błąd, który srebrny medalista sprzed roku prawie wykorzystał.

Wiktor Przyjemski wygrał 1. finał SGP2 w sezonie 2025!

Bardzo dobry start Małkiewicza! Reprezentant Polski objął prowadzenie i pojechał po finał. Niedaleko za nim był Pollestad, który jakby się zbliżał z każdym kolejnym okrążeniem. Tyle że Małkiewicz jechał bezpiecznie, nie szalał i to dało mu sukces! Norweg nie dał rady.

Bieg przerwany. Chyba trochę poszedł na całość Mencel na drugim łuku pierwszego kółka. Walczył o pierwszą pozycję z Drejerem, którego atakował środkiem toru. Niestety, leszczynian wykręcił bączka i zaliczył upadek.

Mencel po krótkiej chwili wstał z toru i idzie do parku maszyn. Został rzecz jasna wykluczony.

Powtórka. Został tym razem po starcie Przanowski. To Duńczycy rozstrzygnęli między sobą sprawę awansu. Drejer był czujny i rozważny przez pełne cztery okrążenia. Andersen nie dał rady, choć w swoim stylu starał się szarżować.

Bieg przerwany. Na drugim łuku premierowego okrążenia upadek z własnej winy zaliczył jadący na ostatnim miejscu Grmek.

Słoweniec wstał z toru i idzie do boksu. Został wykluczony i tym samym odpada z zawodów.

Powtórka. Bezdyskusyjna wygrana Przyjemskiego. Przanowski z pewnymi kłopotami w trakcie jazdy. Kiedy wydawało się, że nic się już nie stanie... Henriksson upadł na ostatnim wirażu. Mało brakowało, a wjechałby w niego Przanowski. Na szczęście obyło się bez kraksy. A Szwed wstał i dobiegł do mety po punkt.

Na czoło stawki wysforował się po starcie Pollestad. Małkiewicz jechał za nim, a wodą na młyn dla Polaka było to, że przez niespełna dwa pierwsze kółka rywalizowali za sobą Andersen z Van Dyckiem. Na trzecim okrążeniu Polak popełnił błąd i Andersen go wyprzedził. Na ostatnim grudziądzanin próbował jeszcze odbić drugą lokatę. Bez skutku.

Parnicki na czele od startu do mety. Na torze nic się nie działo. Bloedorn jeszcze na premierowym okrążeniu przestał jechać na pełen gaz. Do mety dojechał.

Świetny start Mencela. Zamknął Thompsona i miał szansę objąć prowadzenie. Po zewnętrznej przemknął jednak McDiarmid, uciekając do przodu. Następnie Mencel musiał uważać na Thompsona. Mulford miał dojść na trzecim kółku. Do mety dojechał w tempie spacerowym.

Bieg przerwany. Na drugim łuku pierwszego okrążenia upadek zanotował Przanowski. Wielka szkoda, bo Polak po rewelacyjnym starcie był na prowadzeniu! 17-latek złapał przyczepność i stracił kontrolę nad motocyklem. Przanowski próbował się zbierać z toru, ale sędzia przerwał ściganie.

Grudziądzanin wykluczony z powtórki. Zmierza pewnym krokiem do boksu.

Powtórka. Bez historii. Parnicki zdeklasował konkurentów. Na pierwszym kółku postraszył go Van Dyck, lecz Ukrainiec spokojnie opanował sytuację na torze.

Bieg przerwany. Na drugim łuku drugiego okrążenia upadek zanotował Bloedorn, który zderzył się z McDiarmidem. W momencie zdarzenia prowadził Pollestad przed Przyjemskim.

Niemiec zahaczył przednim kołem o maszynę Australijczyka i przekoziołkował, lądując pod bandą. Wyjechała na tor karetka.

Wykluczony przez sędziego Craiga Ackroyda został Bloedorn. Niemiec po chwili wstał i idzie o własnych siłach do parku maszyn. Wygląda na to, że skończyło się na strachu.

Powtórka. Dobry start Pollestada, ale na prostej przeciwległej Przyjemski znalazł się po jego lewej stronie. Porywalizowali na pełnej prędkości, zawalczyli, jednak klasa Polaka była tutaj decydująca. Odprowadził Norwega i uciekł po następne zwycięstwo.

Twarda rywalizacja na pierwszym łuku po starcie. Małkiewicz wytrzymał napór, znalazł miejsce i na wjeździe w drugi łuk wjechał pod Mencela. Po chwili się od niego oderwał i dotarł do mety na pierwszej lokacie. Mencel musiał uważać na jadącego blisko wewnętrznej Drejera.

Sporo zamieszania na pierwszym kółku. Bednar nieźle wystartował, by na drugim łuku spaść na ostatnie miejsce. Nieco wcześniej to Andersen uciekł do przodu i potem kontrolował już sytuację. Henriksson na dystansie twardo walczył z Thompsonem. Atak na ostatnim kółku okazał się nieskuteczny.

Ponownie świetny start Przanowskiego. Od razu grudziądzanin objął prowadzenie i zbudował dodatkowo dużą przewagę nad McDiarmidem. Małkiewicz zdołał zostawić za sobą Bednara. Tyle tylko że na wyjeździe z pierwszego łuku czwartego kółka Małkiewicz nie opanował motocykla i zaliczył niegroźny na szczęście upadek na prostej przeciwległej. Wstał jednak i dojechał do mety.

Wyśmienity start Parnickiego, słaby Mencela. Ukrainiec pewnie prowadził, Polak tym razem jechał ostatni. Na trasie nie doszło do zmian.

Perfekcyjny start i dojazd Przyjemskiego. Niczym kopiuj-wklej z poprzednich startów. Drejer na wyjeździe z pierwszego łuku uciekł Andersenowi i próbował gonić indywidualnego mistrza świata juniorów. Ten był jednak nieuchwytny.

Bardzo dobry start i następnie kontrola jazdy przez Bloedorna. Pod koniec pierwszego kółka Grmek wyprzedził Thompsona, który zostawił mu sporo miejsca przy wewnętrznej. Potem Van Dyck kąsał Brytyjczyka w polu, lecz nie przeprowadził żadnego ataku.

Wow! Świetnie spod taśmy dwaj nasi rodacy. Przanowski prowadził, Mencel jechał drugi. Atakował tego drugiego Andersen. Ostatecznie na trasie nic się nie zmieniło. Duży zawód sprawił Bloedorn.

O kolejność zadecydował tak naprawdę start i pierwszy łuk. Odmieniony jechał teraz Bednar.

Znakomity jest Drejer. Szybki start, przejazd na pierwszym łuku i momentalnie zbudowana przewaga nad Henrikssonem. Na dystansie nic się nie zmieniło, choć było blisko, by na trzecim kółku McDiarmid wykorzystał błąd Henrikssona.

Dobry start obu Polaków. Przyjemski wysforował się na prowadzenie niemalże od razu. Małkiewicz odbudowany po wpadce na początku. Na pierwszym okrążeniu próbował minąć go Thompson i było blisko, żeby się to Brytyjczykowi udało. Polak jednak wcisnął się między rywala a bandę i był drugi. Parnicki po błędzie na początku wyścigu został z tyłu. Pogoń za Thompsonem była nieudana.

Bardzo dobry start Małkiewicza. Było blisko, żeby wyjechał nawet na pierwsze miejsce, ale zablokował go Henriksson. Pod koniec pierwszego kółka Polak... nagle zwolnił i spadł na ostatnie miejsce. Później nie nadrobił dystansu do rywali. Dziwna sytuacja.

Znakomity wyjazd spod taśmy Parnickiego. Od razu był na czele i potem gnał do mety niezagrożony. Z początku zawalczyli ze sobą o drugą lokatę McDiarmid i Andersen.

Najlepiej ze startu obaj reprezentanci Polski. Przyjemski nietykalny, pewnie prowadził i wygrał z dużą przewagą nad Mencelem. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia Van Dyck objechał Bednara spisującego się chaotycznie.

Od startu do mety prowadził Drejer. Przanowski miał dobry moment startowy, ale popełniał błędy techniczne, przez co nie miał szans zawalczyć choćby o punkt.